Spis treści
Obowiązek rejestracji źródła ogrzewania rozpoczął się 1 lipca szturmem na stronę Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego. W efekcie, złożenie deklaracji przez stronę gunb.gov.pl, graniczyło z cudem. – Pół miliona wejść na stronę położy każdy serwer – tłumaczyła wiceminister rozwoju, pracy i technologii Anna Kornecka i zapewniała, że w kolejnych dniach to się zmieni. Rzeczywiście, od 2 lipca wróciła możliwość złożenia deklaracji przez internet. W formie papierowej deklaracje przyjmują urzędy gmin i miast.
Do rejestracji ogrzewania zobowiązani są właściciele i zarządcy budynków, w bazie mają znaleźć się wszelkie źródła spalania paliw o mocy do 1 MW. Takich źródeł nie trzeba było wcześniej rejestrować. Zmieniła to ubiegłoroczna nowelizacja ustawy o wspieraniu termomodernizacji i remontów.
W przypadku domu jednorodzinnego deklarację składa właściciel lub współwłaściciel. Natomiast w przypadku budynków wielorodzinnych – zarządca. Jest jednak wyjątek, jeśli ktoś na własną rękę zainstalował sobie dodatkowe źródło ciepła w mieszkaniu, np. kozę, piec czy kominek. Wówczas powinien sam je zarejestrować, albo poinformować o tym zarządcę, by ten uwzględnił to dodatkowe źródło w deklaracji składanej dla całego budynku.
Czytaj także: Rok na poinformowanie o sposobach ogrzewania albo grzywna
Krok pierwszy: budynek i adres
Po zarejestrowaniu się przez Profil Zaufany, wybieramy opcję: budynek, gdzie wpisujemy adres nieruchomości. Do wyboru są formularze: A dla budynków mieszkalnych, B – dla niemieszkalnych.
Do budynków mieszkalnych zaliczamy domy jednorodzinne, budynki wielorodzinne (kamienice, bloki itp.) oraz budynki zbiorowego zamieszkania. W tej ostatniej kategorii wymieniono hotele i domy wycieczkowe, pensjonaty, bursy, schroniska, areszty, internaty, domy dziecka, domy zakonne, domy seniorów, koszary itp. W domach wielorodzinnych i zbiorowego zamieszkania trzeba podać liczbę lokali.
W przypadku budynków niemieszkalnych formularz B wymienia różne typy działalności – od piekarni, przez muzea, biblioteki, domy kultury, szkoły dworce, garaże, szklarnie, szpitale, biura po kotłownie, gospodarstwa rolne i kościoły.
Czytaj także: Kto będzie składał deklaracje o ogrzewaniu
Jeśli w budynku mieszkalnym znajdują się lokale niemieszkalne – to należy wypełnić dwie deklaracje.
Krok drugi: źródła ciepła
System nas zapyta, czy źródło zostało uruchomione po 1 lipca 2021 roku.
Rejestruje się wszystkie źródła ciepła i spalania paliw, jakie są w budynkach. Najwięcej miejsca w deklaracji poświęcone jest kotłom na paliwa stałe. Trzeba określić, czy jest to kocioł z ręcznym czy automatycznym podawaniem paliwa (zasypowy). Następnie podać, jakiej klasy jest kocioł – to do wyboru jest: ekoprojekt, klasy 3-5, poniżej klasy 3 i bez informacji. W przypadku tych kotłów należy też podać, jakie jest stosowane paliwo, czy jest to węgiel, biomasa, pellet czy drewno.
Zarejestrować trzeba też: kotły gazowe, olejowe, piece kaflowe, kominki, ogrzewanie z miejskiej sieci, kolektory słoneczne, pompy ciepła, ogrzewanie elektryczne. Nie trzeba podawać ani roku produkcji, jego mocy ani typu kotła. Co ważne, nie ma znaczenia, czy jest to źródło używane czy nie – jeśli jest w budynku, to trzeba je zgłosić. Liczą się też urządzenia wykorzystywane do ogrzewania wody użytkowej.
Czytaj także: Obowiązkowe deklaracje ogrzewania rusza od lipca
Złożenie deklaracji
Na końcu system pyta, czy na pewno chcesz złożyć deklarację. Kliknięcie złóż oznacza, że czynności nie można cofnąć. Swoją deklarację widzimy potem w systemie – wystarczy wrócić do początku i wybrać opcję deklaracje złożone.
Kary dla zapominalskich
Spis ogrzewania jest obowiązkowy. Czas na zgłoszenie działającego źródła ogrzewania wynosi 12 miesięcy od 1 lipca 2021 roku. W przypadku nowych źródeł – od momentu ich zainstalowania i pierwszego użycia czas na zgłoszenie wynosi 14 dnia i tyle samo przy wymianie ogrzewania na inne. Niełożenie deklaracji w terminie grozi grzywną do 5 tys. zł. Można jej uniknąć, składając deklarację zanim urzędnicy wykryją jej brak. Mamy do tego prawo w ramach tzw. czynnego żalu.
Jaki jest cel spisu ogrzewania?
Baza może posłużyć urzędnikom do poinformowania mieszkańców o programach dotyczących wymiany pieców. Dostarczy też dokładnych informacji o źródłach ogrzewania. Bartłomiej Orzeł, pełnomocnik rządu ds. Czystego Powietrza ocenił, że obecnie w Polsce działa około 3 mln kopciuchów, jednak dane te nie są dokładne. Ogólnopolski rejestr pieców pomoże dokładnie policzyć kotły, jakie są jeszcze do wymiany z powodu uchwał antysmogowych.
Rejestr pieców jest pierwszą częścią Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. W tej bazie oprócz danych o ogrzewaniu znajdą się informacje o budynkach, programach pomocowych z jakich korzystali mieszkańcy, kontrolach kominiarskich i innych.