O poprawiających się statystykach bezpieczeństwa, trudnej sytuacji ekonomicznej i ponownie rozdzielonym nadzorze nad państwowymi spółkami górniczymi i energetycznymi mówił w Polskim Radiu red. Bartłomiej Derski.
Ekspert portalu wysokienapiecie.pl Bartłomiej Derski podkreśla, że to kolejny trudny rok dla branży i jej pracowników. W Polsce, jego zdaniem, nadprodukcja węgla dla energetyki wynosi od 5 do 10 milionów ton. Ekspert przypomina, że zapotrzebowanie na węgiel będzie się zmniejszać, ponieważ wkrótce w elektrowniach ruszą nowe, bardziej wydajne bloki energetyczne, które będą potrzebować mniej paliwa. Polski węgiel jest też droższy od zagranicznego. W wielu krajach świata surowiec ten wydobywa się w kopalniach odkrywkowych.
Zdaniem eksperta z górnictwa dochodzą też dobre informacje – chodzi o poprawę bezpieczeństwa w kopalniach.
Według rozmówcy zmiana rządu nie poprawiła nadzoru nad górnictwem. Pod koniec rządów PO nadzór nad branżą skupiony był w ministerstwie skarbu. Obecnie kopalń pilnuje ministerstwo energii, ale spółki energetyczne, które miałyby pomóc górnictwu nadzoruje resort skarbu. Zmiana tego stanu, według Bartłomieja Derskiego potrwa kilka lat.