W środę senackie komisje przyjęły stanowisko wobec ustawy o OZE. Chcą wycofania przez Sejm poprawki prosumenckiej. Nie zajęły stanowiska wobec innych propozycji zmian zgłaszanych m.in. przez PSEW i ciepłowników.
Senatorowie, większością głosów, poparli propozycje Ministerstwa Gospodarki o rezygnacji z taryf gwarantowanych dla mikroinstalacji OZE do 10 kW (tzw. poprawki prosumenckiej).
Opowiedzieli się także przeciwko preferencjom dla istniejących biogazowni rolniczych o mocy pow. 1 MW, które zgodnie z poprawką mniejszości, przyjętą w Sejmie, mogłyby startować w aukcjach dla instalacji do 1 MW.
{norelated}Senackie komisje środowiska i gospodarki narodowej nie głosowały nad propozycjami zgłoszonymi przez stronę społeczną. Formalnie żaden z senatorów nie zgłosił ich na posiedzeniu jako własnych. Poprawki mogą jednak jeszcze zostać zgłoszone podczas debaty plenarnej.
Ważniejsze propozycje organizacji biorących udział w pracach senackich:
- Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej zaproponowało przyjęcie okresu przejściowego do 30 czerwca 2016 roku, w którym równolegle z przygotowaniem pierwszej aukcji OZE, nowe instalacje wchodziłyby do systemu zielonych certyfikatów. PSEW wniósł także o waloryzację opłaty zastępczej, która zgodnie z obecnym brzmieniem ustawy o OZE miałaby pozostać na poziomie 300, 03 zł/MWh.
- Towarzystwo Obrotu Energią zaproponowało rezygnację lub przynajmniej bardzo istotne doprecyzowanie tzw. poprawki prosumenckiej poprzez m.in. zmianę definicji „nowobudowanej” instalacji OZE (nieokreślona w przepisach), doprecyzowanie sposobu określenia mocy instalacji, zastąpienie pojęcia „oddania do użytkowania” sformułowaniami używanymi w pozostałej części ustawy, czy określenia podmiotu, podstawy i trybu kontrolowania łącznej mocy zainstalowanej mikroinstalacji, od którego zależeć będzie przyznanie podwyższonych taryf gwarantowanych.
- Polskie Towarzystwo Elektrociepłowni Zawodowych wniosło o wprowadzenie dopuszczalnego limitu zanieczyszczenia biomasy, który nie pobawi wytwórcy prawa do uzyskania zielonych certyfikatów. Zgodnie z obecnym brzmieniem przepisów jakiekolwiek ilości zanieczyszczeń niewystępujących naturalnie w spalonej biomasie, uniemożliwiają przyznania świadectw pochodzenia o które wytwórca wystąpił we wniosku. Mogłoby to oznaczać brak certyfikatów przynajmniej za miesięczną produkcję.
Część z poprawek może zostać jeszcze zgłoszona podczas dzisiejszej dyskusji nad ustawą na posiedzeniu plenarnym. Jednak z naszych informacji wynika, że żadna z poprawek, poza propozycjami rządu, nie ma większych szans na przyjęcie.
Brak zmian w poprawce prosumenckiej (ze względu na poparcie wniosku MG o jej odrzucenie w całości) najprawdopodobniej będzie oznaczać przyjęcie bardzo niedopracowanych przepisów. Rada Naczelna PSL zdecydowała bowiem, że w Sejmie opowie się za utrzymaniem poprawki. Jeżeli ponownie cała opozycja i PSL zagłosują jednym głosem, wówczas ustawa o OZE zostanie przyjęta z błędami. Przepisy o taryfach gwarantowanych mają wejść w życie 1 stycznia 2016 roku, co oznacza, że najprawdopodobniej w tym okresie potrzebna będzie już pierwsza nowelizacja nowoprzyjętej ustawy o OZE.
Od 1 stycznia 2015 roku pełna treść analiz z Obserwatora Legislacji Energetycznej dostępna jest na zamówienie – Dowiedz się więcej.