Spis treści
– Bardzo mi przykro, że tak to się zakończyło – mówił łamiącym się głosem przewodniczący COP 26 Alok Sharma. Miał na myśli rozcieńczenie fragmentu dotyczącego węgla w końcowej deklaracji – w ostatniej chwili zamiast „odejścia” od węgla (phase out) pod naciskiem Chin i Indii wpisano „ograniczenie” (phase down). Po dwóch tygodniach rozmów najważniejsze punkty deklaracji wyglądają następująco.
- Udało się uzgodnić najważniejsze reguły globalnego handlu emisjami CO2. Porozumienie nt. nowych zasad handlu emisjami domyka część z dziur systemu i stwarza ustrukturyzowany sposób kupna i sprzedaży praw do emisji między państwami. Eksperci ostrzegają jednak, że system wciąż jest pełen dziur.
- ponad 100 krajów podpisało tzw. methan pledge czyli zobowiązanie do redukcji metanu
- uzgodniono zasady wdrażania porozumienia paryskiego z 2015 r. m.in standardy raportowania dla państw
- podpisano deklarację dotyczącą lasów
- USA i Chiny ogłosiły dość zaskakujące w świetle napiętych relacji między obu krajami porozumienie dotyczące wspólnych działań na rzecz ochrony klimatu.
- instytucje finansowe skupiające aktywa wartości 130 bln dol. deklarują dekarbonizację do połowy stulecia.
Nie uzgodniono wciąż zobowiązań finansowych bogatych krajów na rzecz biedniejszych, najbardziej narażonych na zmiany klimatyczne. USA i UE nie zgodziły się póki co na powołanie takiego funduszu.
Orlen i Lotos poczekają jeszcze dwa miesiące
PKN Orlen dostał od Komisji Europejskiej dodatkowe 2 miesiące na przedstawienie, jak zamierza wywiązać się ze wskazanych przez KE środków zaradczych przy przejmowaniu Lotosu. Nowy termin to 14 stycznia 2022.
Orlen od razu ogłosił, że I. półrocze 2022 dalej jest przewidywanym terminem dopięcia transakcji. Dodatkowe 2 miesiące zamierza przeznaczyć na dalsze negocjacje z potencjalnymi nabywcami części aktywów Lotosu. Narodowy czempion utrzymuje, że negocjacje te są „finalizowane”
Komisja uwarunkowała swoją zgodę na fuzję m.in. od sprzedania 30 proc. udziałów w rafinerii Lotosu wraz z pakietem praw zarządczych i sprzedania prawie 400 stacji benzynowych z sieci Lotosu.
Opłata kogeneracyjna w 2022 – 4,06 zł za MWh
Ministerstwo Klimatu zaproponowało, aby w 2022 r. płacona przez odbiorców energii elektrycznej opłata kogeneracyjna wynosiła 4,06 zł/MWh. W tym roku opłata ta jest zerowa, ponieważ zgromadzone wcześniej z jej tytułu wpływy wystarczały na pokrycie kosztów systemu wsparcia dla wytwórców prądu w instalacjach CHP.
Proponowana wysokość opłaty uwzględnia już ulgi w niej dla przedsiębiorstw energochłonnych. Gdyby nie te ulgi, wszyscy odbiorcy płacili by po 3,70 zł/MWh.
Konkluzje BAT ponownie przyjęte
Państwa UE ponownie przyjęły normy emisji szkodliwych substancji z instalacji przemysłowych i energetyki – tzw. konkluzje BAT. Poprzednie zostały unieważnione przez unijny sąd z powodu wadliwości procedury ich przyjęcia.
W zdalnym głosowaniu przeciwko konkluzjom BAT były 4 kraje, w tym Polska i Czechy.
Co ciekawe, gdyby w 2017 r., głosowanie odbyło się w zgodzie z traktatem nicejskim, konkluzje BAT nie zostałyby przyjęte, bo wtedy przeciwko nim – razem z Polską – zagłosowały Niemcy.
Kwestia BAT straciła już na znaczeniu, bo większość instalacji albo się do nich dostosowała, albo zaplanowała termin zamknięcia.
Gazprom ogłasza napełnianie europejskich magazynów gazu
Prezes Gazpromu Aleksiej Miller ogłosił, że rosyjski koncern zaczyna realizować plan napełniania kontrolowanych przez siebie magazynów gazu w krajach UE. W dniu tej deklaracji notowania kontraktów TTF nie zareagowały.
Miller zaznaczył, że gaz będzie słany wszystkimi trasami, w tym i przez Ukrainę. Szef Gazpromu podkreślił, że koncern przekroczy w tym roku swoje zobowiązania wobec Ukrainy. Kontrakt przesyłowy z tym krajem mówi o tranzycie minimum 40 mld m sześc. rocznie, za wolumeny przewyższające ten poziom Rosjanie muszą płacić ukraińskiemu operatorowi dodatkowe opłaty. W ostatnich miesiącach Gazprom wstrzymywał się przed wysyłaniem przez Ukrainę dodatkowych wolumenów, potęgując niepewność na europejskich rynkach i windując ceny.
Co prawda Aleksander Łukaszenka zagroził zablokowaniem tranzytu rosyjskiego gazu, ale Kreml stwierdził, że po pierwsze w żaden sposób nie uzgadniał z Rosją tych słów, a po drugie Moskwa wywiąże się ze wszystkich swoich zobowiązań kontraktowych.
Nowe reaktory Macrona
Prezydent Francji Emmanuel Macron ogłosił, że po „wielu dekadach” przerwy, kraj przystąpi do budowy nowych reaktorów jądrowych. Nie wskazał jednak konkretnie, o jaki typ reaktora chodzi. We Francji od dawna spekuluje się, że chodzi o 6 nowych EPR, budowanych m.in we francuskim Flamanville i fińskim Olkiluoto, które mają wieloletnie opóźnienia, a koszty przekroczyły budżet wielokrotnie.
Francuzi napomykali, że jeśli Polska wybierze ich ofertę (4-6 bloków), to przy takiej serii reaktorów dla obu krajów, EPRy mogą powstawać w pogłębionej polsko-francuskiej kooperacji.
Prezes EDF Jean-Bernard Lévy, indagowany przez komisję gospodarki francuskiego Senatu o deklaracje prezydenta Republiki, stwierdził, że koncern jest gotowy podjąć to wyzwanie. Zauważył jednocześnie, że niezbędne będą odpowiednie regulacje, pozwalające na długoterminowe inwestycje na olbrzymią skalę.