O świecie bez elektryczności i możliwych powodach takiego scenariusza mówił w „Świat zwariował” trzeciego programu Polskiego Radia Bartłomiej Derski
– W Polsce zwykło się mówić o blackoucie w kontekście zbyt małej mocy elektrowni, ale ryzyko blackoutu z tego powodu jest bardzo małe. Głównym ryzykiem są sieci elektroenergetyczne. To były przyczyny blackoutów np. w rejonie Szczecina, Nowego Jorku, czy ostatnio Ankary – mówił redaktor portalu WysokieNapiecie.pl
– Systemy elektroenergetyczne są coraz bardziej zinformatyzowanych, a to jest furtka dla ataków terrorystycznych. W Polsce mieliśmy już wirus w elektrowniach, o czym niemal w ogóle do tej pory nie rozmawialiśmy – dodał.