Maleją szanse na zmianę budzącej wątpliwości inwestorów i samorządowców ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Dlaczego?
{loadmodule mod_email}
Z naszych informacji wynika, że przesądzeniem kwestii podatkowych nie są zainteresowani ani członkowie rządu, ani posłowie.
W środę (8 marca) odbyło się posiedzenie senackiej Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji. Podczas spotkania senatorowie rozpatrzyli zainicjowaną przez wójta gminy Kobylnica petycję wielokrotną w sprawie podjęcia inicjatywy ustawodawczej w zakresie opodatkowania elektrowni wiatrowych (PW9-06/16). Posłowie postanowili skierować do Ministra Infrastruktury i Budownictwa pismo z prośbą o opinię w tej sprawie. W praktyce oznacza to, że senatorowie nie powiedzieli ostatecznie „nie” i decyzję podejmą dopiero po zapoznaniu się ze stanowiskiem resortu infrastruktury. Jak wynika jednak z naszych informacji, kierownictwo resortu jest zdecydowanie przeciwne zmianom. Oznacza to, że odpowiedź resortu będzie najprawdopodobniej wskazywała na brak potrzeby podjęcia inicjatywy legislacyjnej.
W czwartek (9 marca) odbyło się też podobne spotkanie w Sejmie, gdzie podczas posiedzenia sejmowej Komisji do Spraw Petycji, pierwszym punktem porządku obrad było rozpatrzenie tej samej petycji wielokrotnej (BKSP-145-143/16). Decyzją uczestników spotkania, posłowie wspomnianej komisji wystąpią do sejmowej Komisji Infrastruktury o pilne rozpatrzenie złożonego przez klub Platformy Obywatelskiej poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych (druk nr 814). Zdaniem części uczestników „konsumuje on przedstawione w petycjach samorządowców postulaty”. Nie jest to zresztą zgodne z prawdą, gdyż petycje, w odróżnieniu od projektu PO, nie wskazują konkretnego rozwiązania sporu. Sygnalizują jedynie potrzebę rozstrzygnięcia powstałych na gruncie stosowania ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych wątpliwości interpretacyjnych. Jak ustaliliśmy, decyzją sejmowej Komisji Infrastruktury projekt zostanie najprawdopodobniej formalnie odrzucony podczas pierwszego czytania. Decyzja w tej sprawie powinna zapaść formalnie podczas najbliższego posiedzenia Sejmu, które zaplanowano na 5-7 kwietnia.
Podsumowując, według znających sprawę osób, żaden z zaangażowanych w sprawę resortów (energii, infrastruktury i budownictwa oraz finansów i rozwoju) nie widzi aktualnie potrzeby zmian przepisów. Bez zielonego światła ze strony rządu, decyzji w sprawie ewentualnej zmiany nie chcą także podjąć posłowie. Prawdopodobnie oznacza to więc, że sprawy podatkowe inwestorów wiatrowych zawisną wkrótce na wokandzie wojewódzkich sądów administracyjnych, a „prawdę objawioną” o podstawie opodatkowania farm wiatrowych podatkiem od nieruchomości poznamy dopiero w treści sentencji Najwyższego Sądu Administracyjnego za 2-3 lata.