Grupa Kęty spodziewa się, że jeśli nie nastąpi ożywienie rynkowe, osiągnie ponad 900 mln zł zysku EBITDA w br., co będzie oznaczać odchylenie w dół od prognozy na 2024 r. nieprzekraczające 5%, poinformował członek zarządu, dyrektor finansowy Rafał Warpechowski.
"Szacujemy, że być może nieznaczne odchylenie [od prognozy] do końca roku się pojawi. […] Te trudności, o których mówimy, czyli bardzo wyraźna presja na wolumeny, w szczególności w SWW [Segment Wyrobów Wyciskanych], była widoczna w okresie koniec września-październik. Jeśli nie nastąpi jakieś ożywienie, odbicie, to możemy się drobnego odchylenia od prognozy spodziewać. Ale […] odchylenie na dzisiaj szacowane w takim scenariuszu trudnym nie przekracza 5% na poziomie zysku EBITDA. Więc nadal mówimy o poziomie 900 mln zł EBITDA za ten rok, ponad 900 mln zł" – powiedział Warpechowski podczas konferencji prasowej.
Prognoza EBITDA na 2024 r. zakładała 945 mln zł zysku wobec 852 mln zł rok wcześniej.
W I-III kw. 2024 r. spółka miała 464,1 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 467,78 mln zł zysku rok wcześniej, przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 3 895,7 mln zł w porównaniu z 4 023,45 mln zł rok wcześniej. Zysk EBITDA sięgnął 731,09 mln zł wobec 698,03 mln zł zysku w tym ujęciu rok wcześniej.
Grupa Kęty jest spółką dominującą dla grupy kapitałowej, prowadzącej działalność w ramach trzech segmentów operacyjnych: Segment Wyrobów Wyciskanych (SWW) Segment Systemów Aluminiowych (SSA) oraz Segment Opakowań Giętkich (SOG). Spółka jest notowana na GPW od 1996 r.; wchodzi w skład indeksu WIG20. Jej skonsolidowane przychody z umów z klientami sięgnęły 5,22 mld zł w 2023 r.
(ISBnews)
