Mój Prąd 3.0 będzie finansowany z funduszy unijnych, a nie jak dotychczas z krajowych. To nie koniec zmian. Zamiast dotacji do 5 tys. zł dofinansowanie ma zależeć od „zakresu rzeczowego inwestycji” – zapowiedział wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Paweł Mirowski. Nie opublikowano jeszcze programu, więc nie wiadomo, jaki poziom dofinansowania zostanie zaproponowany. Premiowana będzie autokonsumpcja produkowanej energii.
Nie ulegnie zmianie moc dofinansowanych instalacji fotowoltaicznych. Tak jak w poprzednich edycjach Mojego Prądu – będzie to 2-10 kW. Dofinansowanie dostaną inwestycje już podłączone do sieci OSD. Co ważne, o dofinansowanie będą mogły ubiegać się instalacje założone jeszcze w ubiegłym roku, ale po 31 stycznia. „Koszty kwalifikowane liczą się od 1 lutego 2020 roku” – podał Mirowski.
Dodatkowe elementy w programie Mój Prąd 3.0
– To program przyjazny dla użytkownika. Jednak w trzeciej edycji jego dotychczasowa formuła zostanie uzupełniona o dodatkowe komponenty, które pozwolą konsumować więcej wytworzonej energii przez prosumentów – poinformował minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka.
Czytaj także:
Jak skorzystać z ulgi podatkowej na panele PV
Dodatkowe elementy to: punkty ładowania (ładowarki) do samochodów elektrycznych, inteligentne system zarządzania energią w domu oraz magazyny ciepła/chłodu. Dodatkowy nacisk ma zostać położony na autokonsumpcję wytworzonej energii elektrycznej.
Z zapowiedzi NFOŚiGW wynika, że dodatkowe elementy będą premiowane, ale nie obowiązkowe.
Dofinansowanie z „Mojego Prądu” trafi do osób fizycznych wytwarzających energię elektryczną na własne potrzeby. „Osoby te będą mogły skorzystać z dofinansowania na zakup i montaż instalacji fotowoltaicznej i/lub dodatkowe elementy służące autokonsumpcji wytworzonej energii elektrycznej” – podano w komunikacie.
Jaki będzie poziom dofinansowania?
Z nieoficjalnych informacji rynkowych wynika, że poziom dofinansowania fotowoltaiki może ulec zmianie. A to dlatego, że od czasu uruchomienia programu Mój Prąd koszty fotowoltaiki spadły o około 15 procent., co wynika z megatrendu. Szybki rozwój tej technologii powoduje spadek kosztów. Pod uwagę brane jest też uzależnienie dotacji od mocy instalacji, byłoby to kilkaset złotych od 1 kW. Decyzja nie zapadła – wynika z informacji portalu WysokieNapiecie.pl.
– Program Mój Prąd cieszy się ogromną popularnością wśród Polaków. Dzięki niemu nasz kraj przeżywa prawdziwy boom fotowoltaiczny. W ubiegłym roku w Polsce zainstalowano 2,2 GW w PV – to dwukrotnie więcej niż w 2019 roku – mówił minister Kurtyka.
Szczegóły trzeciej edycji programu „Mój Prąd” wraz z przewidywanym budżetem na jego realizację zostaną podane wkrótce. Nabór planowany jest od 1 lipca do 20 grudnia 2021 r. (z możliwością przedłużenia) lub do wyczerpania pieniędzy.