Spis treści
Ministerstwo Energii zapowiada na 2019 r. aukcję, w której mogłoby być zakontraktowanych ponad 2,5 GW nowych mocy wiatrowych. Jak sprawnie i sukcesem przejść przez proces aukcyjny i dalsze procedury – między innymi temu zagadnieniu poświęcony będzie pierwszy dzień tegorocznej Konferencji Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej w Serocku w dniach 10-12 czerwca.
Zgodnie z zapowiedziami ME, oprócz energetyki wiatrowej na lądzie, na aukcji znajdzie się również wsparcie dla dużych instalacji fotowoltaicznych o sumarycznej mocy około 800 MW.
Tegoroczne aukcje muszą odbyć się do końca 2019 r. Precyzyjny harmonogram Prezes URE poda jednak dopiero po wejściu w życie nowelizacji ustawy o odnawialnych źródłach energii (OZE).
Na razie trwają prace nad dokumentem, który niebawem powinien trafić do procedowania w Parlamencie.
– Podczas Konferencji w Serocku przedstawimy szacunki co do wielkości tegorocznej kontraktacji i prawdopodobne poziomy cen referencyjnych w aukcji – podkreśla Janusz Gajowiecki, prezes PSEW.
– Można śmiało powiedzieć, że wielkimi krokami zbliża się największa do tej pory aukcja dla energetyki wiatrowej – ocenia Karol Lasocki z kancelarii DWF Poland Jamka. – Rządowi prawdopodobnie będzie zależeć na wykorzystaniu całości potencjału najtańszego źródła energii, stąd zaskakujące byłoby gdybyśmy mieli do czynienia z ostatnią aukcją – uważa Lasocki.
Jego zdaniem, wysokość ofert w aukcjach dla energetyki wiatrowej zbliża się już praktycznie do cen rynkowych. Pozwala to na finansowanie tego rodzaju inwestycji i daje dużą pewność przychodów na stabilnym poziomie dla instytucji finansujących. Aukcje są jednak przydatne aby zapewnić pewne minimum przychodów wymaganych dla zabezpieczenia spłaty kredytu.
Do finansowania nowych projektów onshore banki podeszły początkowo nieufnie ze względu na źle skonstruowane regulacje w zakresie pomocy publicznej, ale po ich poprawieniu w drodze kolejnych nowelizacji przekonują się obecnie do finansowania OZE w nowym systemie aukcyjnym. Na przykład DnB bardzo intensywnie promuje swoje produkty w tej branży – podkreśla Lasocki.
Za tym, że nie będzie to ostatnia aukcja, mogą przemawiać deklaracje wiceministra energii Grzegorza Tobiszowskiego. W jego ocenie onshore nie zniknie w Polsce po 2040 r., a stwierdzenia o stopniowym zaniku lądowej energetyki wiatrowej wynikają z niewłaściwego zrozumienia tego, co znalazło się w projekcie PEP2040.
Zdaniem Janusza Gajowieckiego, prezesa PSEW, takie deklaracje to wyraz realizmu. Najtańsze technologie OZE, które mogą być zastosowane w masowej skali, to jedyna droga do trwałego obniżenia cen energii. Wyzwaniem może być jednak dostępność nowych projektów wiatrowych onshore. Rozwinięcie nowych projektów do etapu pozwolenia na budowę, po zapowiadanej liberalizacji ustawy odległościowej, potrwa kilka lat.
Na hamująca rolę zasady 10h wskazywał ostatnio raport Navigant przygotowany dla KE na jej zamówienie. – Wśród postulatów znalazło się tam zniesienie zasady minimalnej odległości lokowania farm wiatrowych od zabudowań, jeśli Polska ma wypełniać cele UE w zakresie czystej energii – przypomina Gajowiecki.
Do wygrania aukcji przydaje się odpowiednia strategia. – Podczas Konferencji przedstawiciele firmy doradczej Deloitte zaprezentują przykłady możliwych strategii, które powinny przynieść sukces uczestnikowi – podkreśla Gajowiecki.
– Inwestor z większą ilością projektów może skuteczniej kształtować strategię aukcyjna, różnicując oferowane ceny. Przydatne będzie też w szczególności dobre rozeznanie w projektach konkurencji i ilości oferowanych przez nich w aukcji MWh – dodaje Kamila Tarnacka, wiceprezes PSEW.
Jej zdaniem, inwestorzy myślą o oferowaniu w aukcjach jedynie części wytwarzanej energii, potrzebnej do uzyskania finansowania. Bo część projektów będą budować bez systemu wsparcia. Sens tej strategii zależy jednak od szczegółowych uregulowań, dotyczących zwrotu kwot do Zarządcy Rozliczeń w razie wysokich cen energii na rynku. – Jeśli wdrożone zostaną zapowiadane zmiany w systemie wsparcia, i ten zwrot będzie ograniczony, ta strategia prawdopodobnie przestanie mieć sens – ocenia Gajowiecki.
Z kolei firma doradcza PwC pokaże swoje prognozy przyszłych ścieżek cen energii. Na ich podstawie inwestorzy będą mogli decydować, czy wezmą udział w aukcjach, czy też poszukają alternatywnych sposobów realizacji przedsięwzięcia, np. kontraktów typu corporate PPA, o których więcej mowa będzie w kolejnych dniach Konferencji.
Wszystkie farmy wiatrowe, które powstaną w wyniku tegorocznej aukcji będą musiały spełniać szereg nowych wymagań technicznych. Będą m.in. musiały być wyposażone w odpowiednią infrastrukturę, zgodną z kodeksami sieci. Techniczne aspekty i wymagania dla tych instalacji przedstawi prof. Piotr Kacejko z Politechniki Lubelskiej.
Pierwszy dzień Konferencji to także omówienie zagadnień przygotowania inwestycji, harmonogramu działań po wygranej aukcji, bilansowania energii z farm wiatrowych, czy roli doradcy technicznego przy realizacji projektu przez ekspertów z czołowych firm, zajmujących się tymi obszarami.
Pełny program konferencji PSEW 2019
