Spis treści
Trzy atomowe karty leżą już na stoliku polskiego rządu. Jako ostatni swoją ofertę budowy elektrowni jądrowych dostarczyli Amerykanie, przekazując oficjalnie CER – Conception Executive Report, czyli propozycję budowy 6 reaktorów Westinghouse AP1000, połączoną z finansowaniem, którego ma dostarczyć rząd USA. Obok karty amerykańskiej rząd ma już francuską i koreańską. Francuzi z EDF zaproponowali budowę 4 lub 6 reaktorów EPR za odpowiednio 33 lub 48,5 mld euro (bez kosztów kapitału), a koreańskie KHNP – 6 reaktorów APR1400 wraz z finansowaniem.
Złagodzenie 10H dla wiatraków na razie stoi
14 września minęły 2 miesiące, odkąd rząd przesłał do Sejmu projekt poluzowania reguły 10H, blokującej powstawanie nowych farm wiatrowych. Projekt zniknął jednak w gabinecie marszałek Witek i wygląda na to, że szybko z niego nie wyjdzie. Minister klimatu, indagowana o losy zmiany ustawy odległościowej kluczy, twierdząc, że wymaga on dalszego dialogu i uzgodnień z parlamentem.
Nieco bardziej wprost wyraził się jeden z jej zastępców, polityk Solidarnej Polski, twierdząc, że jego partia projektu w obecnym kształcie nie popiera i nie będzie dla niego większości. Tu wiceminister się pewnie myli, opozycja by ten projekt raczej poparła, bo głośno mówi o konieczności liberalizacji ustawy i większość w Sejmie by się znalazła. Ale najwyraźniej PiS boi się kolejnego konfliktu z partią Zbigniewa Ziobry, a i pewnie awantury z antywiatrakowcami we własnych szeregach. Wygląda na to, że próba zmiany 10H utknęła na dobre.
Niemcy kładą rękę na aktywach Rosniefti
Rząd Niemiec nałożył zarząd komisaryczny na niemieckie aktywa Rosniefti. Pod zarząd regulatora BNetzA trafiły spółki rosyjskiego koncernu: Rosnieft Deutschland i RN Refining & Marketing, posiadające akcje rafinerii w Schwedt, Karlsruhe i Vohburg. MInister gospodarki Robert Habeck stwierdził, że krok na ma celu zabezpieczenie działania rafinerii – samo Schwedt to 12% dostaw paliw na niemiecki rynek – w razie wstrzymania dostaw ropy z Rosji. Czy rząd Niemiec wystawi akcje na sprzedać, tego jeszcze nie wiadomo. Rosnieft ogłosiła, że nałożenie zarządu komisarycznego jest nielegalne i podejmie adekwatne kroki, czyli pewnie wstrzyma dostawy ropy rurociągiem przyjaźń. Na tę okoliczność Niemcy przygotowali plan awaryjny: dostawy przez terminale w Gdańsku i Rostocku.
EDF ma rozważać wstrzymanie eksportu prądu do Włoch
Francuski EDF, borykający się z przedłużającym przestojami elektrowni atomowych ma podobno rozważać wstrzymanie eksportu energii elektrycznej do północnych Włoch. Import z Francji to ok. 5% włoskiego zużycia. Paryż zaprzecza, ale Włosi deklarują, że szykują się na taką okoliczność. Połowa francuskich reaktorów nie działa z powodu planowych przestojów, ale i z powodu kontroli po wykryciu śladów korozji na spawach rur systemów awaryjnego wtrysku wody w niektórych, najnowszych modelach.
Co prawda francuski rząd zadeklarował, że najdalej na początku zimy znacząca część bloków wróci do pracy, ale i tak niepewność pozostaje. Z powodu kłopotów z „atomówkami” Francja – niegdyś wielki eksporter prądu – obecnie go importuje, a ceny, zarówno na spocie jak i na przyszły rok biją rekordy. A w perspektywie jest zimowa „górka” zużycia, we Francji wyjątkowo duża z powodu popularności ogrzewania elektrycznego.
Rząd częściowo zamrozi ceny prądu i nakaże oszczędzać
Rząd zaprezentował pakiet pomysłów na zamrożenie w przyszłym roku cen energii elektrycznej i jej oszczędzanie. Na razie zamiast szczegółów znamy tylko ogólne deklaracje i zarys rozwiązań, które mają pochłonąć w 2023 r. ponad 30 mld zł. W 2023 r. gospodarstwa domowe będą płacić tyle co płacą w tym roku za pierwsze zużyte 2000 kWh. Próg ten wyniesie 2600 kWh w przypadku rodzin z co najmniej trójką dzieci, gospodarstw rolniczych i gospodarstw, w których są niepełnosprawni.
Zużycie ponad limit będzie kosztowało już według cen na 2023 r., w zatwierdzonych na przyszły rok taryfach. Od 1 października wszystkie instytucje administracji, zarówno rządowej jak i samorządowej mają zredukować zużycie prądu o 10%. Premier Morawiecki zapowiedział konsekwencje finansowe i personalne dla tych, które się nie zastosują.
Przemysł energochłonny też ze wsparciem
Wśród rządowych zapowiedzi znalazła się także deklaracja wsparcia dla przedsiębiorstw energochłonnych z takich obszarów jak hutnictwo, metalurgia, produkcja szkła i ceramiki czy nawozów. Z tego co wiadomo, firmy będą mogły się ubiegać o dofinansowanie zakupów prądu i gazu pod warunkiem, że ich ceny wzrosły dla nich o ponad 100%. Minister rozwoju zadeklarował, że wsparcie to wyniesie jeszcze w tym roku ok. 5-6 mld zł, pod warunkiem pomyślnej notyfikacji KE.
Wśród zapowiedzi znalazła się również obietnica wprowadzenia regulacji dla linii bezpośredniej, łączącej odbiorcę ze wytwórcą w OZE. Z ogólnych deklaracji ministerstwa rozwoju wynika, że korzystający z linii bezpośredniej będzie mógł być podłączony jednocześnie do KSE, co wykluczają obecne regulacje. Dodatkowo nie trzeba będzie na taką linię uzyskiwać zgody Prezesa URE, gdy linią popłynie energia wyłącznie z OZE, gdy zostanie zbudowana na terenie podmiotu, który będzie z niej korzystał, oraz w przypadku gdy linia będzie dostarczać energię do instalacji niepodłączonej do KSE.
Komisja też chce oszczędności prądu
Komisja Europejska w uproszczonym, nadzwyczajnym trybie wysłała do Rady UE projekt rozporządzenia, które przewiduje m.in. obowiązkowe redukcje zużycia energii elektrycznej. Obligatoryjny cel to obowiązek redukcji zużycia w godzinach szczytowego popytu. Każde państwo będzie musiało zidentyfikować te godziny, tak aby było to ok. 10% czasu i zredukować zużycie w tych godzinach średnio o 5%. Aby rozporządzenie weszło w życie państwa członkowskie musza się dogadać i przegłosować w Radzie UE kwalifikowaną większością, czyli za musi być co najmniej 55% państw, w których mieszka co najmniej 65% obywateli UE. Rada po raz pierwszy zajmie się tym pomysłem 30 września.
