Bartłomiej Derski mówił w Radiu Zet o sytuacji polskiego systemu energetycznego w czasie upalnych szczytów zapotrzebowania na moc.
– Ryzyko ponownych ograniczeń w dostawach energii w Polsce oczywiście istnieje, chociaż od zeszłego roku mamy lepszą sytuacje na granicach. Uruchomiliśmy połączenie energetyczne z Litwą, przywróciliśmy import z Ukrainy i poprawiamy zdolności importu z Niemiec. Łącznie to kilka procent naszego szczytowego zapotrzebowania. Niestety od ubiegłego roku także o kilka procent wzrosło kolejny raz z rzędu zużycie energii w upalne dni, głównie na klimatyzację i wentylację – mówił dla informacji Radia Zer red. Derski