Dziennik „Fakt” powołując się na informacje Obserwatora Legislacji Energetycznej portalu WysokieNapiecie.pl pisze o propozycji podniesienia opłaty przejściowej, doliczanej do rachunku odbiorców energii elektrycznej.
Opłata przejściowa (zwana też zastępczą) to jeden ze składników naszych rachunków za prąd. W zamyśle ma finansować budowę nowych i modernizację starych elektrowni. Dla przeciętnego gospodarstwa domowego wynosi ona teraz 3,87 zł brutto miesięcznie. Wprowadzona ustawą w 2007 r., miała być stopniowo wygaszana i ostatecznie zniknąć z naszych faktur. Ale nic z tego! Nie dość, że opłata nie zniknie, to jeszcze Ministerstwo Energii, którym kieruje Krzysztof Tchórzewski (65 l.), chce ją podnieść nawet o 100 proc. Te pieniądze są potrzebne na „bezpieczeństwo energetyczne”. Pierwszy o tych planach poinformował portal wysokienapiecie.pl. Według projektu nowelizacji ustawy o odnawialnych źródłach energii (który już trafił do Sejmu), od przyszłego roku rodziny, które dziś płacą niemal 4 zł opłaty przejściowej, będą musiały płacić około 8 zł miesięcznie – piszą dziennikarze Faktu.