Największy koncern paliwowo-energetyczny w Polsce wybrał już trzech dostawców szybkich stacji ładowania aut na prąd. Na razie nie ujawnia jednak kto wygrał. W spółce trwa uzyskiwanie zgód korporacyjnych. Oficjalnie wiadomo już jednak, że w pierwszym etapie projektu firma zamówi dwukrotnie więcej ładowarek niż planowała.
– Do końca 2019 roku chcemy uruchomić około 50 szybkich stacji ładowania samochodów elektrycznych. Dwie staną przy naszych siedzibach w Warszawie i Płocku, a pozostałe przy autostradach i drogach ekspresowych – mówi w rozmowie z WysokieNapiecie.pl Katarzyna Sobótka-Demianowska, kierownik Zespołu Przygotowania Projektów Energetycznych.
– Łącznie wytypowaliśmy już 150 lokalizacji pod stacje ładowania na trasach tranzytowych i w miastach. Na początek chcemy zbudować sieć, dzięki której będzie można swobodnie przejechać Polskę samochodami elektrycznymi – tłumaczy Sobótka-Demianowska.
Czytaj także: Kolejna duża inwestycja w ładowarki na stacjach paliw
W ramach procedury Orlen kupi od trzech różnych dostawców stacje o mocach 50 i 100 kW. Umożliwiają one uzupełnienie baterii elektryków w ciągu 15-20 minut energią pozwalającą na przejechanie kolejnych 100 km, a w nowych modelach „elektryków” nawet 200 km.
Koszt ładowarki o mocy 50 kW to ok. 100-130 tys. zł. Ceny stacji o mocach 100 kW mogą być dwukrotnie wyższe (ABB ładowarki o mocy 150 kW wycenia na ok. 60-70 tys. euro). Nie wiadomo jakie ceny udało się wynegocjować Orlenowi, ale z informacji WysokieNapiecie.pl wynika, że spółka wymagała od dostawców obsługi technicznej na bardzo wysokim poziomie i zagwarantowała sobie bardzo elastyczną umowę ramową, do której musieli się oni dostosować.
Czytaj także: Stacje ładowania aut na prąd: ile to kosztuje?
Oprócz Orlenu swoją sieć rozwija także GreenWay – największy dostawca takich usług w Polsce, który do 2020 roku chce mieć łącznie 200 stacji ładowania samochodów elektrycznych, w tym 10 ultraszybkich (o mocach do 350 kW) i 135 szybkich (o mocach do 50 kW). Pilotażowy projekt (12 ładowarek na trasie Trójmiasto-Warszawa) rozwija także Lotos. Do stawiania podobnych instalacji przygotowują się także koncerny energetyczne PGE (ma już pierwszy punkt w Łodzi), Tauron, Enea i Energa.
Zobacz także:
Cennik GreenWay opublikowany. Ile wyniosą ceny ładowania samochodów elektrycznych?