Menu
Patronat honorowy Patronage
  1. Główna
  2. >
  3. Krótkie spięcie
  4. >
  5. Cena ropy porusza się w konsolidacji, czekając na impuls do większego ruchu

Cena ropy porusza się w konsolidacji, czekając na impuls do większego ruchu

Warszawa, 13.03.2018 (ISBnews/ Superfund TFI) – Początek marca na rynku ropy naftowej jest okresem niezdecydowania inwestorów. Cena ropy porusza się w konsolidacji, czekając na impuls do większego ruchu. Notowania ropy WTI w Stanach Zjednoczonych oscylują w okolicach 60-62 USD za baryłkę, natomiast cena europejskiej ropy Brent porusza się w ostatnich dniach w rejonie 64-66 USD za baryłkę.

Mimo rozpoczętego w poprzednim tygodniu ważnego spotkania przedstawicieli branży naftowej w amerykańskim mieście Houston, nie padły żadne przełomowe informacje, które mogłyby zachwiać notowaniami ropy naftowej. Przekaz polityków i przedsiębiorców z tego sektora cechował się jednak ostrożnością w zakresie prognoz dla rynku ropy na kolejne lata. Kraje OPEC zapowiedziały wygaśnięcie porozumienia naftowego wraz z końcem 2018 r., a więc zgodnie z oczekiwaniami, zapowiadając jednocześnie dalszą współpracę w 2019 r. Szczegółów jednak zabrakło, więc na konkretne informacje z OPEC prawdopodobnie trzeba będzie poczekać do oficjalnego spotkania kartelu w czerwcu.

Z kolei w Stanach Zjednoczonych sytuacja jest prosta: praktycznie wszystkie kluczowe instytucje na rynku „czarnego złota” zapowiadają dalszy wzrost produkcji ropy naftowej z łupków. W piątek firma Baker Hughes poinformowała o ubiegłotygodniowym spadku liczby funkcjonujących wiertni w USA, ale może to być zjawisko przejściowe. Zwłaszcza, że Międzynarodowa Agencja Energetyczna prognozuje wzrost produkcji ropy naftowej z łupków w USA w kwietniu o 131 tysięcy baryłek dziennie do rekordowego poziomu 6,95 mln baryłek.

Stany Zjednoczone prześcignęły już Arabię Saudyjską pod kątem produkcji ropy naftowej, wybijając się na drugie miejsce w tym zestawieniu i ustępując tylko Rosji. Dynamika wzrostu wydobycia ropy w USA jest duża, więc o ile to się nie zmieni, to najpóźniej w przyszłym roku Stany Zjednoczone staną się największym globalnym producentem „czarnego złota”.

Paweł Grubiak – prezes zarządu, doradca inwestycyjny w Superfund TFI

(ISBnews/ Superfund TFI)