Elektrociepłownia Będzin dostrzega potencjalne ryzyko przerwania łańcucha dostaw węgla kamiennego z Rosji do Polski w związku z trwającą wojną na Ukrainie i możliwymi sankcjami gospodarczymi, podała spółka. Zarząd podjął działania w celu zabezpieczenia rezerw węgla potrzebnych do zapewnienia niezakłóconych dostaw ciepła w obecnym sezonie grzewczym.
"Spółka zależna Elektrociepłownia Będzin sp. z o.o. w związku z trwającą wojną w Ukrainie i sankcjami gospodarczymi wymierzonymi w gospodarkę rosyjską dostrzega potencjalne ryzyko przerwania łańcucha dostaw paliw do Polski, w tym przede wszystkim węgla kamiennego z Rosji" – czytamy w komunikacie.
Z informacji uzyskanych przez spółkę zależną wynika, iż niektórzy dostawcy węgla w przygotowywaniu swoich dostaw korzystają m.in. z węgla z Rosji.
"Wobec informacji o potencjalnych sankcjach gospodarczych, które mogą być nałożone na eksport poszczególnych paliw z Rosji, zwiększa się także poziom ryzyka zakłócenia dostaw węgla do spółki zależnej. W związku z powyższym zarząd spółki zależnej podjął możliwe działania mające na celu zabezpieczenie odpowiednich rezerw węgla potrzebnych do zapewnienia niezakłóconych dostaw ciepła w obecnym sezonie grzewczym" – czytamy dalej.
Elektrociepłownia Będzin prowadzi działalność w zakresie wytwarzania ciepła i energii elektrycznej. Jest głównym źródłem ciepła w zakresie ogrzewania, ciepłej wody użytkowej i ciepła technologicznego dla Zagłębia Dąbrowskiego. Spółka jest notowana na GPW od 1998 r.
(ISBnews)
