Dotyczy: obowiązku i warunków zakupu „zielonego” ciepła
Tytuł: Rozporządzenie Ministra Energii w sprawie szczegółowego zakresu obowiązku i warunków technicznych zakupu ciepła z odnawialnych źródeł energii oraz warunków przyłączania instalacji do sieci
Etap: ministerstwo – konsultacje społeczne
Następny etap: ministerstwo – przyjęcie rozporządzenia
Przekazane przez zainteresowane podmioty zastrzeżenia dotyczą przede wszystkim braku uwzględnienia wpływu instalacji OZE i instalacji termicznego przekształcania odpadów na funkcjonowanie systemów ciepłowniczych (ITPO). W konsekwencji, jak wynika z uwag, przyjęcie projektu rozporządzenia w obecnej postaci mogłoby oznaczać niekontrolowany wzrost kosztów ciepła dla odbiorców, a być może nawet zakłócić funkcjonowanie systemów ciepłowniczych.
Uwagi przekazały PGE, Lewiatan, Polskie Towarzystwo Elektrociepłowni Zawodowych oraz Towarzystwo Gospodarcze Elektrowni Zawodowych. Zastrzeżenia koncentrują się po pierwsze na kategorycznym obowiązku zakupu przez przedsiębiorstwa ciepłownicze ciepła wytworzonego w instalacjach OZE i ITPO. Preferencja ta nie odnosi się do warunków technicznych, ekonomicznych, funkcjonowania systemu, czy skutków w postaci wzrostu cen. Zdaniem Lewiatana i PTEZ, projekt nie wykonuje przez to delegacji ustawowej zawartej w ustawie o OZE, która nakazuje ministrowi energii przy wydawaniu omawianego rozporządzenia uwzględnić m.in. kwestie dot. bezpieczeństwa energetycznego, efektywności wykorzystania energii, czy ochrony interesów odbiorców ciepła. W tym kontekście PGE postuluje przywrócenie warunków, pod którymi obowiązek zakupu ciepła miałby być realizowany, zawartych w ustawie o OZE przed jej nowelizacją z czerwca 2016 r., a które to wprowadzały odpowiednie warunki dotyczące zakupu ciepła z OZE i ITPO, po spełnieniu których powstawał obowiązek zakupu ciepła w tych źródłach.
Podmioty biorące udział w konsultacjach zwracają również uwagę na brak uwzględnienia w projekcie możliwości odmowy przyłączenia „zielonej instalacji” w przypadku braku istnienia warunków technicznych lub ekonomicznych przyłączenia, jak to przewiduje prawo energetyczne. Opiniujący krytycznie odnoszą się również do projektowanej procedury wydawania warunków przyłączania, wskazując zwłaszcza na zawarty w projekcie termin 30 dni. Termin ten określają jako nierealny, postulując wprowadzenie terminu 3 miesięcy lub 150 dni (który to jest przewidziany w prawie energetycznym dla instalacji o napięciu wyższym niż 1 kV).
Branża zgłasza także postulaty odnośnie ponoszenia kosztów realizacji przyłączenia. PGE wskazuje tu na dwa alternatywne rozwiązania: obowiązek realizacji budowy przyłączenia miałby ciążyć na podmiocie przyłączanym, bądź też obowiązek taki można by nałożyć na dystrybutorze ciepła, jednak pod warunkiem uzyskania przez niego odpowiednich tytułów prawnych do nieruchomości. PTEZ chciałoby natomiast, z pewnymi wyjątkami dla małych źródeł, obciążać kosztami realizacji tego rodzaju inwestycji wytwórców „zielonego ciepła”.
Opiniujący zwracają też uwagę, że projekt nie rozstrzyga jak postępować, w sytuacjach, gdy na terenie danej sieci jest więcej niż jeden wytwórca ciepła z OZE i ITPO, tj. w jakiej kolejności powinno zakupywać ciepła przedsiębiorstwo ciepłownicze (uwaga PGE), czy też w jaki sposób ustalić zakres obowiązków w przypadku, gdy w obszarze funkcjonowania danej sieci ciepłowniczej funkcjonuje kilka przedsiębiorstw ciepłowniczych (uwaga Lewiatana).
Wątpliwości branży budzą także kwestie techniczne przewidziane w projekcie, a zwłaszcza regulacja przewidująca możliwość przyłączenia „zielonych instalacji” do powrotu sieci ciepłowniczej. Zdaniem PTEZ realizacja tego rodzaju przyłączeń może zakłócać funkcjonowanie systemów ciepłowniczych oraz wpływać na efektywność funkcjonowania źródeł kogeneracyjnych, podobne uwagi zgłasza również TGPE.