Do końca października Polskie Sieci Elektroenergetyczne wydały warunki przyłączenia dla blisko 10 tys. megawatów mocy magazynów, jakie mogą podłączyć się do polskiego systemu.
Dla porównania średnie zapotrzebowanie z całej Polski wynosi 20 tys. megawatów. Polska jednak wciąż pozostaje w tyle w porównaniu z innymi państwami europejskimi, jeśli chodzi o rozwój magazynów energii.
– Magazyny, o które starają się inwestorzy mogłyby pokryć praktycznie połowę dzisiejszego zapotrzebowania – mówi w rozmowie z MarketNews24 Bartłomiej Derski, ekspert WysokieNapiecie.pl.
To nie są jeszcze projekty na wysokim poziomie zaawansowania, ale są to już projekty, na które inwestorzy musieli wydać pieniądze, aby takie warunki uzyskać. I z pewnością w kolejnych latach coraz więcej z nich będzie realizowanych.
– Z tych 10 tys. megawatów, na jakie wydano warunki przyłączenia, aż 7 tys. dotyczy tylko w 2023 r. – komentuje Bartłomiej Derski z WysokieNapiecie.pl. – Widać dziś na rynku ogromne zainteresowanie magazynowaniem energii.
Czytaj także: Rynek mocy wystrzelił magazynami energii i przyciągnął Czechów