Jeśli uwzględnimy silę nabywczą, ceny energii elektrycznej płacone przez gospodarstwa domowe w Polsce są o jedną piątą wyższe niż średnia w Unii Europejskiej. Drożej jest tylko w Niemczech i Portugalii. Na dodatek ceny prądu w Polsce rosną, a średnia w Unii spada.
Z opublikowanych przez Eurostat danych wynika, że w I połowie 2017 r. gospodarstwa domowe w Polsce płaciły średnio 62 gr za 1 kilowatogodzinę (kWh) energii elektrycznej, czyli 0,14 euro. Gdy uwzględni się siłę nabywczą koszt 1 kWh rośnie do 26 eurocentów.
O ile liczony w euro koszt jest u nas niższy od średniej w Unii (20,4 eurocentów), to po uwzględnieniu siły nabywczej jest znacząco wyższy niż średnia zarówno w całej Unii (20,4 ct), jak i w strefie euro (21,4 ct). Daje to nam trzecie miejsce wśród najdroższych krajów Unii. W II półroczu mieliśmy szóstą pozycję 2016 r. z kosztem na poziomie 0,25 euro za 1 kWh.
In the first half of 2017, the average electricity price in the EU was €20.4 per 100 kWh https://t.co/tc3o46lQEr pic.twitter.com/wGNBvhFrzm
— EU_Eurostat (@EU_Eurostat) 29 listopada 2017
Na dodatek cena prądu dla konsumentów w Polsce rosną – między pierwszym połową 2016 r., a pierwszym półroczem tego roku zwiększyły się (licząc w złotych) o 6,7 proc. – podczas gdy średnia w Unii spadła o 0,5 proc.
Bardziej niż w Polsce ceny prądu dla gospodarstw domowych wzrosły jedynie na Cyprze, w Grecji i Belgii. Spośród państw Europy Środkowej i Wschodniej, które do Unii dołączyły od 2004 r. poza Polską ceny wzrosły jedynie na Słowacjii w Czechach. Najbardziej spadły ceny we Włoszech (o 11,2 proc.), Chorwacji (o 10,2 proc.) i na Litwie (o 9,3 proc.).
Warto zwrócić uwagę na to, że w Polsce ceny prądu obłożone są jednymi z niższych podatków i innych danin spośród państw Wspólnoty. Są one na poziomie 24 proc. podczas, gdy średnia to 37 proc. Ponad 40 proc. poziom podatków i danin jest w Grecji, Słowacji, Portugalii, Niemczech i Danii. W tym ostatnim kraju sięga 67 proc. Najniższe stawki danin mają Malta, Chorwacji i Bułgariia.
Gdy oczyści się ceny w euro z podatku okazuje się, że cena 1 kWh w Portugalii i Danii spada poniżej ceny w Polsce, która wynosiła 11,1 eurocenta. Najwyższe ceny energii elektrycznej bez podatków są w Belgii, Irlandii i Hiszpanii. W każdym z tych krajów przekraczają 18 eurocenta z 1 kWh. Najniższe – na Litwie (7,84 ct), w Bułgarii (7,97 ct) i Słowacji (8,35 ct).
Dane Eurostatu potwierdzają trend, o którym pisaliśmy na podstawie danych za drugie półrocze 2016 r.: W Europie spadły ceny prądu.
Potwierdza się też teza, że mamy tani prąd, a właściwie to drogi. Zajmuje on bardzo istotne miejsce w portfelach poskich gospodarstw domowych. Można jednocześnie spodziewać się kontynuacji wzrostów cen w przyszłym roku. Mimo wszystko, jako konsumenci mało interesujemy się możliwościami oszczędzania na rachunkach, np. dzięki zmianie sprzedawcy: Dekada wolnego rynku energii – co się zmieniło?