Huty i cementownie, a także inne zakłady zużywające duże ilości energii mają spory potencjał budowy OZE we własnym zakresie. I są gotowe wykorzystać go budując własne źródła bądź zlecając deweloperom ich postawienie.
Według szacunków Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu (FOEEiG) do sieci elektroenergetycznych zakładów przemysłowych w Polsce można przyłączyć bezpośrednio około 1,2 GW mocy wiatrowych, zdolnych do wyprodukowania rocznie 4,9 TWh energii elektrycznej, a także paneli fotowoltaicznych o mocy 1,9 GW, o rocznej produkcji 1,9 TWh.
Zgodnie z założeniem moce odnawialne zależne od pogody pokrywać mają maksymalnie 20 proc. szczytowego zapotrzebowania odbiorców energochłonnych. Bo tylko wtedy takie duże zakłady produkcyjne utrzymają zdolność samodzielnego bilansowania handlowego.
To niejedyna droga pozyskania czystej i taniej energii z OZE. Część producentów rozważa nawiązanie wieloletniej współpracy z producentem energii z farm wiatrowych lub słonecznych w ramach umowy typu corporate PPA. Pierwsze takie kontrakty są już podpisywane w Polsce.
O usuwaniu barier hamujących zaangażowanie przemysłu w rozwój OZE rozmawiać będą przedstawiciele przemysłu energochłonnego podczas wydarzenia „Perspektywy rozwoju energetyki odnawialnej z punktu widzenia przemysłu energochłonnego”, które zaplanowano pierwszego dnia Konferencji PSEW2020 (24-26 sierpnia, Hotel Narvil, Serock).
Wśród zaproszonych gości znaleźli się”
- Henry Kaliś, prezes Izby Energetyki Przemysłowej i Odbiorców Energii, przewodniczący FOEEiG, pełnomocnik zarządu ds. zarządzania energią elektryczną w ZGH Bolesław SA, który wystąpi z prezentacją pt. „Uwarunkowania dla rozwoju energetyki przemysłowej opartej o odnawialne źródła energii”,
- Piotr Czopek, dyrektor Departamentu OZE w Ministerstwie Klimatu
- Jan Filip Staniłko, dyrektor Departamentu Innowacji w Ministerstwie Rozwoju
- Olga Dzilińska-Pietrzak, przewodnicząca FORUMCO2, pełnomocnik Zarządu ds. MIFID II w Grupie Azoty SA
- Beata Superson-Polowiec, partner w kancelarii prawnej Polowiec i Wspólnicy Sp. j.
- Michał Mikuła, Head of Energy, Saint Gobain Polska
- Piotr Kuzdra, dyrektor Departamentu Rozwoju Energetyki w KGHM Polska Miedź SA
Wybór najbardziej optymalnej ścieżki pozyskania zielonej energii zależy od profilu i jego charakterystyki odbiorcy przemysłowego. Dlatego na rynku powinien być dostępny cały pakiet rozwiązań legislacyjnych umożliwiających zmniejszanie emisyjności polskiego sektora przemysłowego w sposób najbardziej dogodny dla poszczególnych jego przedstawicieli.
Wdrożenie tych rozwiązań wymaga usunięcia barier legislacyjnych. Jedna z głównych przeszkód jest obowiązująca od lipca 2016 r. zasada lokowania farm wiatrowych w odległości nie mniejszej niż 10-krotna wysokość turbiny wraz z uniesionym pionowo skrzydłem (tzw. zasada 10H). Nie pozwala ona na zastosowanie bardzo wydajnych turbin najnowszych generacji, którymi zainteresowany jest przemysł energochłonnych. Kolejną barierą jest brak możliwości przyłączenia źródła OZE bezpośrednio do zakładu przemysłowego. O te dwie zmiany legislacyjne apeluje przemysł energochłonny. W Serocku szykuje się zatem interesująca dyskusja.
