Menu
Patronat honorowy Patronage
  1. Główna
  2. >
  3. Prawo(OLE)
  4. >
  5. Energa przestaje realizować umowy na zakup zielonych certyfikatów. Stawką są 2 mld zł

Energa przestaje realizować umowy na zakup zielonych certyfikatów. Stawką są 2 mld zł

Gdańska Energa zapowiada, że wypowie dotychczasowe umowy na zakup zielonych certyfikatów od producentów energii z OZE. Grozi postępowaniami sądowymi i arbitrażami.

oze ustawa

Gdańska Energa zapowiada, że wypowie dotychczasowe umowy na zakup zielonych certyfikatów od producentów energii z OZE. Grozi postępowaniami sądowymi i arbitrażami.

Chodzi o 22 umowy zawarte między spółką zależną Energą-Obrót a podmiotami, które zainwestowały w farmy wiatrowe. Z komunikatu giełdowego Energi nie wynika, czy pozwy już są gotowe. Jednak uchwałą zarządu spółki obrotu, Energa odstępuje od realizacji umów, ponieważ uważa, że istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że zostały zawarte niezgodnie z prawem – bez trybu przetargowego z prawa zamówień publicznych. Jednocześnie podjęto decyzję o „wszczęciu postępowań sądowych i arbitrażowych – wytoczeniu powództw – przeciwko kontrahentom, tj. podmiotom wytwarzającym energię elektryczną i sprzedającym spółce zależnej prawa majątkowe, oraz bankom – cesjonariuszom” – czytamy w komunikacie.

Grupa szacuje, że przerwanie realizacji umów będzie miało dla niej pozytywny wpływ w wysokości 110 mln zł w 2018 r. Natomist łączny skutek odstąpienia od realizacji umów, które Energa uznaje za nieważne oraz zmian w ustawie o OZE z lipca 2017 r. (tzw. Lex Energa), grupa wycenia na 2,1 mld zł  w pozostałym okresie obowiązywania tych umów. Wyliczenia te opierają się na założeniu wolumenu sprzedaży detalicznej na poziomie roku 2016 – 19 TWh – oraz poziomu jednostkowej opłaty zastępczej w całym okresie obowiązywania umów w wysokości 43 zł/MWh.

Prezes Energi Daniel Obajtek już jakiś czas temu postawił sobie wyraźnie za cel wprowadzenie nowych porządków na rynku zielonych certyfikatów. – Cieszę się, że parlamentarzyści dostrzegli nieprawidłowości w regulacjach prawnych dotyczących energetyki i uchwaloną nowelizacją naprawiono to, co już dawno trzeba było zmienić – mówił po ostatniej nowelizacji ustawy o OZE (Lex Energa pomoże państwowemu koncernowi). Jednak obecne działania gdańskiej spółki są zaskoczeniem.

Umowy na zakup zielonych certyfikatów były zabezpieczeniem pod kredyty na budowę farm wiatrowych. Na etapie podpisywania były szczegółowo kontrolowane zarówno przez banki, jak i kancelarie prawne.

Trzeba pamiętać, że umowy  były zawierane w okolicach 2010 r., kiedy ceny zielonych certyfikatów były o ok. 90% wyższe niż obecnie. Wygląda na to, że nikt nie przewidział, jak bardzo na przestrzeni lat odwróci się rynek. Koniunktura na rynku świadectw pochodzenia przegrzała się m.in. na skutek intensywnego współspalania biomasy z węglem – głównie w państwowych elektrowniach.

Energa organizuje dziś konferencję na GPW, na której – jak można liczyć – zdradzi więcej szczegółów zapowiedzianego wczoraj kroku.

Sąd Apelacyjny uznał za nieuzasadnione wstrzymanie dostaw energii elektrycznej z powodu śmierci odbiorcy. Swoje rozstrzygnięcie oparł na stwierdzeniu, że umowy regulujące dystrybucję lub sprzedaż energii elektrycznej przechodzą na następców prawnych zmarłego.

0 ole

Wpływ na działalność spółek energetycznych, wynikający z MiFID II i MiFIR, będzie dotyczyć przede wszystkim konieczności dostosowania obszarów tradingu oraz zarządzania ryzykiem do nowych wymogów związanych m.in. z przestrzeganiem limitów pozycji oraz raportowaniem transakcji. Podmioty zaangażowane w obrót towarowymi instrumentami pochodnymi lub uprawnieniami do emisji CO2 zostaną objęte kontrolą KNF, a ich działalność może wymagać uzyskania licencji firmy inwestycyjnej.

0 ole
Rynek energii rozwija:

Piotr Czak - prezes PGE Vetures w rozmowie z WysokieNapiecie.pl mówił o tym w jakie start-upy chcą inwestować oraz jakie środki na nie przeznaczyć.

pge czak
Technologie wspiera: