Menu
Patronat honorowy Patronage
  1. Główna
  2. >
  3. Rynek
  4. >
  5. Bruksela: przybywa restrykcji w dostępie do rynku mocy

Bruksela: przybywa restrykcji w dostępie do rynku mocy

Krišjānis Kariņš, łotewski poseł sprawozdawca opiniujący projekt zmian w unijnym rozporządzeniu o rynku wewnętrznym energii elektrycznej w rozmowie z Obserwatorem Legislacji Energetycznej portalu WysokieNapiecie.pl odniósł się do polskiego sprzeciwu wobec limitu emisji na poziomie 550 g CO2/kWh i przedstawił 130 propozycji zmian w rozporządzeniu spośród których omawiamy najważniejsze.

{loadmodule mod_email}

OLE PE

Krišjānis Kariņš, łotewski poseł sprawozdawca opiniujący projekt zmian w unijnym rozporządzeniu o rynku wewnętrznym energii elektrycznej w rozmowie z Obserwatorem Legislacji Energetycznej portalu WysokieNapiecie.pl odniósł się do polskiego sprzeciwu wobec limitu emisji na poziomie 550 g CO2/kWh i przedstawił 130 propozycji zmian w rozporządzeniu spośród których omawiamy najważniejsze.

Komisja Europejska prezentując regulacje zawarte w Pakiecie Zimowym wzbudziła w Polsce duże zaniepokojenie. Z krytyką spotkała się szczególnie propozycja zmian w dyrektywie dotyczącej wspólnych zasad rynku energii elektrycznej. Znalazł się wśród nich zapis mówiący, że jednostki wytwórcze o emisyjności ponad 550 g CO2 na 1 kWh energii nie mogą uczestniczyć w rynkach mocy.

Zmiany w dyrektywie o rynku wewnętrznym energii dotyczą również innych bardzo ważnych dla Polski obszarów, jednak limit 550 g w kraju, w którym ponad 80% energii powstaje z węgla, wzbudził gorące zainteresowanie.

Obecnie projektem rozporządzenia o rynku wewnętrznym energii elektrycznej zajmuje się Komisja Przemysłu, Badań Naukowych i Energii (ITRE) Parlamentu Europejskiego. Funkcję posła sprawozdawcy powierzono Krišjānisowi Kariņšowi, łotewskiemu europosłowi z ramienia EPP. Rozmawialiśmy z nim niedawno w Brukseli – wykazał się dużym zrozumieniem dla polskich bolączek, o czym można przeczytać w wywiadzie: Karinš: zachęcać do zmian, a nie karać za węgiel. Zaznaczał jednak, że jest zwolennikiem wolnego rynku, a mechanizm wsparcia tylko go zaburzają. I to ten argument wygrał.

W przedstawionym przez Karinsa raporcie znalazło się 130 poprawek do propozycji KE. Artykuły, w których Komisja określiła zasady funkcjonowania rynków mocy, zostały poszatkowane dość mocno. Oto najważniejsze z proponowanych zmian:

  • KE zaproponowała, by każdy z krajów chcących wprowadzić rynek mocy dokonywał oceny adekwatności zasobów oraz identyfikował zaburzenia, które prowadzą do obaw o bezpieczeństwo dostaw (np. niewystarczająca wymiana transgraniczna, limity cenowe). Obecna propozycja idzie dalej – rząd musi przedstawić plan wyeliminowania tych zaburzeń, opublikować go i okresowo konsultować go z Komisją i ACER,
  • Raport mówi jasno, że mechanizmy mocowe są „ostatnią deską ratunku”. Kraj, który chce ich użyć, musi przeprowadzić kompleksowe badanie pokazujące, jak wpłynie to na kraje sąsiedzkie. Tam gdzie to niezbędne, preferowanym mechanizmem wsparcia ma być funkcjonująca poza rynkiem rezerwa strategiczna, która jest uruchamiana wyłącznie wtedy, gdy zasoby dostępne na rynku bieżącym i dnia następnego nie są w stanie zapewnić bezpieczeństwa, a operatorzy systemów wyczerpali wszelkie pozostałe środki zaradcze,
  • Tam gdzie rezerwa strategiczna okazuje się niewystarczająca, można użyć innych narzędzi, ale tylko dla tych segmentów rynku, w których ocena adekwatności zasobów wykazała niedobory,
  • Komisja nie powinna zatwierdzać mechanizmów mocowych na okresy dłuższe niż 5 lat,
  • Wszystkie poza rezerwą strategiczną mechanizmy mocowe powinny działać w taki sposób, by w okresach, w których podaż mocy jest w stanie zaspokoić oczekiwany popyt, to płatność za moc dąży do zera,
  • Na rynku hurtowym nie mogą istnieć ceny minimalne ani maksymalne, choć operatorzy mogą ustanawiać limity techniczne,
  • Usunięty zostaje proponowany przez KE zapis o powołaniu regionalnych centrów operacyjnych, które przejęłyby część kompetencji od krajowych operatorów sieci przesyłowych. Zapis ten został skrytykowany zarówno przez PSE, jak i całe ENTSO-E. Obecnie jest mowa o utworzeniu regionalnych centrów koordynacyjnych, które działają na zasadzie wydawania rekomendacji.

Cały raport, którym następnie zajmie się ITRE, znajduje się tutaj (w języku angielskim). Komisja zakończy prace nad dokumentem we wrześniu. Głosowanie PE w sprawie rozporządzenia oczekiwane jest w grudniu, a kolejnym etapem będzie trilog. Coraz większym wyzwaniem dla polskich przedstawicieli w Bruskeli wydaje się dopilnowanie, by nowe przepisy w ostatecznym kształcie – jak mówił w wywiadzie z nami Karins – „zachęcały do zmian, a nie karały za węgiel”.

Rynek energii rozwija:

Czeka nas ostre starcie o kształt rynku gazu pomiędzy PGNiG a niezależnymi dostawcami. O wyniku nie rozstrzygnie niestety ani cena ani jakość usług lecz decyzja polityków. Jeśli popełnią błąd, zapłacimy wszyscy, ale największe koszty może ponieść przemysł.

gaz ACER ceny 2015
Dziennikarka […]