nbsp;Eksporterzy dysponują zapasem węgla, który gwarantuje bezpieczeństwo systemu elektroenergetycznego, w związku z tym nie ma potrzeby radykalnego zwiększania wydobycia z polskich kopalń, uważa wiceminister aktywów państwowych Marek Wesoły.
"Obecnie eksporterzy dysponują zapasem węgla energetycznego, który gwarantuje bezpieczeństwo systemu elektroenergetycznego. Dodatkowo stany magazynowe w energetyce, ciepłownictwie są na bardzo zadowalającym, wysokim poziomie. Wydaje się więc, że w obecnej sytuacji zaopatrzeniowej nie ma potrzeby radykalnego zwiększania wydobycia z polskich jednostek" – powiedział Wesoły, odpowiadając na pytania posłów.
"W przypadku wystąpienia nieprzewidywanych zdarzeń na rynku paliw stałych istnieje możliwość czasowego, nieznacznego zwiększenia wydobycia z kopalń, objętych systemem wsparcia" – podkreślił.
Podał, że w takim kierunku zmierzają działania Ministerstwa Aktywów Państwowych.
Wiceminister poinformował, że obecnie trwa analiza wydobycia w kopalniach, sprawdzanie możliwości w których kopalniach niskim nakładem finansowym i z uzasadnieniem ekonomicznym są możliwe inwestycje, które będą przeciwdziałały ewentualnym spadkom wydobycia.
Jednocześnie resort dąży do tego, by kopalnie były przygotowane do ewentualnego wydobycia na okres zagrożenia, zapewnił.
Z danych Agencji Rozwoju Przemysłu wynika, że import węgla do Polski wzrósł o 61,7% r/r i wyniósł 20,2 mln ton w 2022 r., przy czym węgla energetycznego – 17,2 mln ton, a węgla koksowego – ok. 3 mln ton. Eksport węgla w tym samym czasie wyniósł 4,7 mln ton, czyli o 19,2% mniej r/r, w tym węgla energetycznego: 1,3 mln ton, a węgla koksowego – 3,4 mln ton.
(ISBnews)