Katowice, 28.05.2021 (ISBnews) – Po ponad 7 miesiącach negocjacji umowa społeczna dotycząca przyszłości górnictwa węgla kamiennego została podpisana przez przedstawicieli rządu i związkowców. Daje ona możliwość funkcjonowania kopalń do 2049 roku i pozwala na wprowadzenie mechanizmów pomocy publicznej przy zakupie węgla przez energetykę zawodową.
Górnicy otrzymają ustawową gwarancję zatrudnienia dla wszystkich, aż do momentu nabycia praw emerytalnych. Każdy, kto zdecyduje się na wcześniejsze odejście z pracy otrzyma jednorazową odprawę w wysokości 120 tys. zł.
"Podpisujemy dziś wspólny dokument, który powstawał w sporych emocjach, pamiętamy, że górnictwo musi być postrzegane jako element tożsamości regionu" – powiedział wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin przed rozpoczęciem składania podpisów pod umową społeczną.
"Musimy pamiętać, że jesteśmy w sytuacji, gdy unijna polityka Zielonego Ładu nie pozostawia nam innego wyjścia niż poszukiwanie innych paliw niż węgiel brunatny i kamienny. Proces, który jest nieunikniony będzie przebiegał w sposób uporządkowany. Trzeba pamiętać, że węgiel jest dziś paliwem najdroższym, bo jest obłożony opłatami za emisję CO2" – dodał wicepremier.
Zapisy umowy społecznej gwarantują także rozpoczęcie w latach 2023-2029 inwestycji m.in. w instalacje zgazowania węgla na potrzeby produkcji metanolu czy infrastruktury w energetyce do wychwytywania emitowanego CO2.
Umowa społeczna, jej szczegółowe zapisy, zwłaszcza te dotyczące uruchomienia wieloletniego, wielomiliardowego programu pomocy publicznej dla branży, muszą uzyskać akceptację Komisji Europejskiej. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wstępną wersję porozumienia, przesłał już do Brukseli tak, aby jak najszybciej poddać ją procedurze prenotyfikacyjnej.
Przedstawiciele górniczych związków zawodowych od wielu miesięcy podkreślają, że podpisanie umowy społecznej jest rozwiązaniem ramowym. Zmieniające się otoczenie, w tym modyfikowane regulacje unijne, ale także krajowe, będą wpływać na sytuację śląskiego górnictwa. Stąd propozycja, aby rząd i związkowcy oceniali realizację programu i na bieżąco rozwiązywali pojawiające się problemy w branży.
(ISBnews)