Menu
Patronat honorowy Patronage
  1. Główna
  2. >
  3. Krótkie spięcie
  4. >
  5. PSEW: Potencjał energetyki wiatrowej w Polsce to 41,4 GW w 2040 r. przy zmianie prawa

PSEW: Potencjał energetyki wiatrowej w Polsce to 41,4 GW w 2040 r. przy zmianie prawa

Niemal 20 GW wynosi różnica w potencjale energetyki wiatrowej w zależności od tego, czy doczekamy się zmiany ustawy wiatrakowej: Polska może mieć 41,4 GW w wietrze, zmieniając przepis dotyczący odległości na 500 metrów lub 22,19 GW bez zmian w prawie, wynika z raportu Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej (PSEW).

"Przez lata blokada inwestycji w odnawialne źródła energii, mity wokół tego tematu, które narosły, przyhamowały mocno transformację energetyczną" – powiedział wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka podczas 19. Konferencji PSEW w Świnoujściu, na której prezentowano raport.

"To jest ustawa wyczekiwana, a to jest temat niezwykle istotny dla całej polskiej nie tylko energetyki, ale i gospodarki. Przez lata blokada inwestycji w odnawialne źródła energii, mity wokół tego tematu, które narosły, przyhamowały mocno transformację energetyczną. Niestety, zagroziły bezpieczeństwu energetycznemu Polski. Niebawem ta ustawa będzie przedmiotem konsultacji. Chciałbym, by był to następny kwartał. […] Wszyscy mamy świadomość, że oparcie miksu energetycznego o odnawialne źródła energii i energetykę jądrową to absolutny must have" – dodał Motyka, cytowany w komunikacie.

PSEW zdecydowało sie oszacować obecny potencjał energetyki wiatrowej na ladzie, w ślad za rosnącymi oczekiwaniami względem transformacji energetycznej Polski oraz koniecznością aktualizacji strategicznych dokumentów, które wyznaczają jasny kierunek zmian. Dotychczas, zgodnie z propozycją aktualizacji PEP2040 przygotowaną przez poprzedni rząd wiosną 2023 r., planowana moc lądowych farm wiatrowych w 2030 r. miałaby wynieść 14,5 GW. Natomiast w przygotowanym pod sterami nowej koalicji rządowej dokumencie KPEiK znajdziemy już zapis mówiący o mocy niemal 16 GW do 2030 r.

PSEW w swojej analizie wskazuje potencjał ekonomiczny dla wariantu oczekiwanej, społecznie uzgodnionej odległości (500m) na poziomie 41,4 GW, natomiast biorąc pod uwagę aktualne ograniczenia lokalizacyjne (700m) – 22,19 GW do roku 2040. Należy mieć na uwadze, ze oszacowany wyżej potencjał ekonomiczny, trzeba pomniejszych o istniejące już farmy wiatrowe, których łączna moc zainstalowana wynosi ponad 10 GW – pozostawiając tym samym, możliwy do realizacji potencjał LEW na poziomie 12 GW (wariant 700m) lub 31 GW (wariant 500m) w perspektywie 16 lat, wyjaśniono.

"Uzyskane wyniki jasno pokazują, jak pilne jest procedowanie zmiany ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych, szczególnie w kontekście zapisów dotyczących odległości. Ta długo wyczekiwana zmiana pozwoli na szybkie udrożnienie inwestycji w lądową energetykę wiatrową, pozwalając tym samym na odblokowanie korzyści płynących z taniej, zielonej energii, a także umożliwi realizację ambitnych celów unijnych w zakresie OZE. Nie możemy pozwolić sobie na dalszą zwłokę – działa ona na niekorzyść społeczeństwa, gospodarki i klimatu" – skomentował prezes PSEW Janusz Gajowiecki.

Założenia wyjściowe tzw. potencjału teoretycznego oszacowały potencjał powierzchni kraju pod lokalizacje lądowych elektrowni wiatrowych do ok. 3,3% powierzchni Polski i wskazuje to na potencjalną moc do zainstalowania na poziomie ok. 118 GW (wariant 500m) z produkcja na poziomie 360 TWh, natomiast przy aktualnie obowiązujących ograniczeniach odległościowych (wariant 700m) pozwalałby na teoretyczne zagospodarowanie 1,7% powierzchni kraju, co odpowiadałoby mocy na poziomie 63 GW i generacji energii rzędu 195 TWh rocznie. Kluczowe znaczenie w tym zakresie maja jednak ograniczenia środowiskowe i ekonomiczne, które powodują redukcje potencjału teoretycznego o 65%.

W analizie poza ograniczeniami legislacyjno-planistycznymi, uwzględniono także uwarunkowania środowiskowe oraz grunty o klasie bonitacyjnej I – III, które są dziś głównymi elementami ograniczającym wybór lokalizacji pod inwestycje wiatrowe. Otrzymany wynik wskazuje pełen potencjał onshore wind w Polsce, którego wykorzystanie zależy jednak m.in. od kształtu przepisów prawnych, optymalizacji procedur administracyjnych oraz rozwiązania licznych problemów w zakresie funkcjonowania sieci elektroenergetycznych.

(ISBnews)