Warszawa, 20.12.2019 (ISBnews) – Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) zakończyło testy instalacji, która umożliwia osuszenie gazu ziemnego w przypadku jego zawodnienia, podała spółka. W instalacji osuszany jest gaz odbierany z dostaw wschodnich w ramach kontraktu jamalskiego.
"Ruch testowy instalacji w Mikanowie potwierdził usuwanie wody i wilgoci ze strumienia gazu. Instalacja może usunąć do 25 l wody na każde 100 tys. m3 gazu. Przepustowość instalacji wynosi 1 mln m3 gazu na godzinę. To inwestycja ważna dla bezpieczeństwa energetycznego kraju, dlatego jak najszybsze oddanie jej do eksploatacji było priorytetem dla PGNiG" – powiedział prezes Piotr Woźniak, cytowany w komunikacie.
Instalacja do osuszania strumienia gazu została zbudowana w Mikanowie (powiat włocławski), w jednym z dwóch punktów połączenia gazociągu jamalskiego z krajowym systemem przesyłowym. Formalne przekazanie jej do eksploatacji nastąpi po skompletowaniu dokumentów powykonawczych w trybie odbiorów i wydaniu pozwoleń na użytkowanie w pierwszych tygodniach 2020 r.
"Działanie nowej instalacji PGNiG polega na tym, że w przypadku wykrycia zawodnienia, jeszcze na gazociągu z Białorusi w Kondratkach, gaz zostanie przekierowany do instalacji składającej się z kolumn absorpcyjnych, w których czynnikiem wychwytującym cząsteczki wody jest glikol. Po osuszeniu, gaz trafi ponownie do sieci gazociągowej. Instalacja ma wydajność 24 mln m3 gazu na dobę, więc jest w stanie osuszyć na bieżąco cały wolumen gazu, który płynie z gazociągu jamalskiego do krajowego systemu przesyłowego połączeniem we Włocławku i może pracować przez cały rok bez przerwy" – czytamy dalej.
Od 2004 r. PGNiG odnotowało 7 nieuzasadnionych przerw w dostawach gazu z kierunku wschodniego. Najdłuższa trwała od września 2014 do marca 2015 roku, kiedy do krajowego systemu przesyłowego trafiało o 20% paliwa mniej niż zamówiło PGNiG. W czerwcu 2017 roku, po odcięciu dostaw z gazociągu jamalskiego do Polski z powodu zawodnienia gazu, redukcja dostaw sięgnęła 30%. Krajowi odbiorcy nie doświadczyli tego ze względu na natychmiastową reakcję PGNiG, które ubytek gazu w systemie uzupełniło zapasami gazu z magazynów krajowych, przypomniano także.
PGNiG jest obecne na warszawskiej giełdzie od 2005 r. Grupa zajmuje się wydobyciem gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju, importem gazu ziemnego do Polski, magazynowaniem gazu w podziemnych magazynach gazu, dystrybucją paliw gazowych, a także zagospodarowaniem złóż gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju i za granicą oraz świadczeniem usług geologicznych, geofizycznych i poszukiwawczych w Polsce i za granicą. Skonsolidowane przychody wyniosły 41,2 mld zł w 2018 r.
(ISBnews)