nbsp;Projekt specjalnego pakietu dla użytkowników ciepła, korzystających przy ogrzewaniu z innych surowców niż węgiel ma trafić do Sejmu we wrześniu br., poinformowała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Ma dotyczyć 6,6 mln gospodarstw, a jego łączny koszt szacowany jest na 9,5 mld zł.
"Przygotowaliśmy specjalny pakiet, który byłby skierowany do wszystkich użytkowników ciepła, […] których potencjalnie mogłyby dotknąć podwyżki" – powiedziała Moskwa podczas konferencji prasowej.
Rozwiązania oparte są na prognozach dotyczących podwyżek. W założeniu pakiet ma wspierać 6,6 mln gospodarstw domowych (ok. 5,4 mln gospodarstw w ciepłownictwie systemowym, a także odbiorców korzystających z ciepła dostarczanego z prywatnych ciepłowni oraz domów prywatnych).
"Bazując na cenie surowca za poprzedni sezon grzewczy określanej na marzec przyjęliśmy próg akceptowalny na poziomie surowca, to jest ok. 60% co nam się przekłada na taryfę w większości przypadków ok. 40% podwyżki i na tym poziomie mrozimy taryfę" – podkreśliła minister.
Ceny ma regulować Urząd Regulacji Energetyki (URE).
"URE nie będzie akceptował wyższej podwyżki, a to co się będzie mieściło miedzy progiem, a kwotą prognozowaną przez ciepłownie będzie rekompensowane przez budżet państwa" – wskazała.
"Mechanizm 40%" zastosowany ma zostać także w przypadku podmiotów, które nie korzystają z taryf.
"Te wszystkie podmioty będą otrzymywały weryfikację i rekompensatę różnicy tej ceny z poprzedniego sezonu grzewczego vs. kwota, która jest prognozowana na ten rok z uwzględnieniem tej różnicy 40%" – powiedziała Moskwa. Rekompensata ma być wypłacana na poziomie gmin.
W przypadku odbiorców indywidualnych zaproponowany zostanie dodatek w zależności od źródła ciepła.
"Jednocześnie mamy tych odbiorców indywidualnych i tutaj zaprogramowaliśmy dla nich dodatek w zależności od źródła ciepła, również z uwzględnieniem blokady ceny na poziomie ok. 40%: w pelecie – 3 tys., w drewnie kawałkowym – 1 tys. zł, olej – 2 tys., LPG – 500 zł. Podstawowe kryterium takie samo jak przy węglu, czyli to podstawowe źródło, które jest użytkowane w domu zarówno jako źródło ciepła i do podgrzewania wody" – podkreśliła.
Poinformowała, że przepisy są gotowe i zostaną zaprezentowane w przyszłym tygodniu na Komitecie Stałym Rady Ministrów, a następnie na posiedzeniu rady ministrów. Zdaniem minister "pozwala [to] prognozować, że na pierwsze wrześniowe posiedzenie Sejmu te przepisy po tym procesie konsultacji będą mogły przejść pełną ścieżkę legislacyjną".
Pytana o to, czy jest to regulacja incydentalna, powiedziała, że "rozwiązanie jest rozwiązaniem kroczącym, absolutnie adekwatnym i odpowiadającym na sytuacje i potrzeby".
Podała, że szacowane koszty tego pakietu (rekompensat w zakresie ciepła systemowego, prywatnych ciepłowni oraz dopłat dla odbiorców indywidualnych) dla budżetu państwa to ok. 9,5 mld zł na rok 2022 i 2023.
(ISBnews)