Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) jest przekonane, że zużycie w zakładanym terminie do połowy 2026 roku całości środków w nowym programie wsparcia zakupu samochodów elektrycznych jest realne, ale w razie potrzeby możliwa będzie próba renegocjacji warunków programu z Komisją Europejską, poinformował wiceminister klimatu i środowiska Krzysztof Bolesta.
"Nowy program to nie jest 'Mój elektryk 2.0', to program zastępujący wprowadzenie podatku od aut spalinowych. Mamy w nim dużo środków do wydania do połowy 2026 roku, ale jesteśmy przekonani, że da się je zużyć. Ale jeśli będzie się zbliżał termin i będziemy widzieli, że są z tym problemy, będziemy rozmawiali z Komisją na ten temat" – powiedział Bolesta podczas konferencji prasowej.
Jak podkreślił, "zobaczymy gdzie będziemy na koniec 2025 roku".
"W razie potrzeby będziemy nakłaniali KE do modyfikacji programu, możliwe będzie np. podwyższenie dotacji lub przeznaczenie części środków na inne cele związane z elektromobilnością" – dodał wiceminister.
Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności (PSNM) przekonywało niedawno, że z budżetu 1,6 mld zł w tym programie realne będzie wykorzystanie 20-25%, a maksymalnie 0,6 mld zł, głównie ze względu na wypadnięcie z programu przedsiębiorstw, które odpowiadają za ponad 70% zakupu nowych samochodów elektrycznych w Polsce.
(ISBnews)