Grupa Kęty zaktualizuje strategię dopiero po ustabilizowaniu się sytuacji na rynku, co może zająć dwa-trzy kwartały, poinformował prezes Dariusz Mańko.
"Dosyć dynamicznie zmienia się sytuacja rynkowa i nie do końca wiemy, na czym się oprzeć, jeśli chodzi o cenę aluminium, cenę wlewków, kursy walut. Dość burzliwa się sytuacja makroekonomiczna" – powiedział Mańko podczas telekonferencji.
Spółka ocenia, że aktualizacja strategii dzisiaj nie jest najlepszym rozwiązaniem.
"Mamy ogromną nadzieję, że sytuacja się uspokoi, że rynek osiągnie stabilność, że wojna się skończy i będziemy mogli nową strategię zaprezentować" – dodał prezes.
"Potrzebujemy dwóch, może trzech kwartałów, żeby poczuć jakąś stabilność makroekonomiczną i wówczas prawdopodobnie przedłużymy strategię o kolejne dwa lata" – podsumował.
W kwietniu prezes mówił, że Grupa Kęty wróci do prac nad nową strategią po ustabilizowaniu się sytuacji na Ukrainie. W grudniu ub.r. informował, że spółka może dokonać aktualizacji strategii w 2022 r.
Grupa Kęty jest spółką dominującą dla grupy kapitałowej, prowadzącej działalność w ramach trzech segmentów operacyjnych: Segment Wyrobów Wyciskanych (SWW) Segment Systemów Aluminiowych (SSA) oraz Segment Opakowań Giętkich (SOG). Spółka jest notowana na GPW od 1996 r. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 4,6 mld zł w 2021 r.
(ISBnews)