Menu
Patronat honorowy Patronage
  1. Główna
  2. >
  3. Krótkie spięcie
  4. >
  5. Fitch: Wydzielenie aktywów do NABE pozytywne dla PGE, Enei i Taurona

Fitch: Wydzielenie aktywów do NABE pozytywne dla PGE, Enei i Taurona

Warszawa, 22.04.2021 (ISBnews) – Fitch Ratings ocenia, że proponowane przez polski rząd wydzielenie elektrowni węglowych do Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE) – odrębnego podmiotu kontrolowanego w pełni przez państwo – jest pozytywne dla profili kredytowych trzech głównych polskich spółek energetycznych i stanowi ważny krok w planie dekarbonizacji wytwarzania energii elektrycznej w Polsce, podała agencja.

"Nie widzimy bezpośredniego wpływu na ratingi Polskiej Grupy Energetycznej S.A. (PGE; BBB+/stabilna), Enei S.A. (BBB/stabilna) oraz Taurona Polskiej Energii S.A. (BBB-/stabilna), ponieważ plan wydzielenia jest na wczesnym i niewiążącym etapie. Plan jest obecnie bardziej szczegółowy niż to, co zostało po raz pierwszy zakomunikowane we wrześniu 2020 roku, ale nadal brakuje w nim istotnych szczegółów, które będą przedmiotem dyskusji w rządzie, ze związkami zawodowymi oraz z Komisją Europejską pod kątem zasad pomocy publicznej" – czytamy w komunikacie

Fitch pozytywnie ocenia wyeliminowanie z miksu w trzech spółkach energetyki węglowej. Zdaniem agencji, pozwoli to spółkom skoncentrować się na bardziej przewidywalnej, regulowanej dystrybucji energii elektrycznej, generacji odnawialnej o mniejszym ryzyku cenowym oraz mniej emisyjnej generacji gazowej. Wydzielenie powinno również poprawić zdolność przedsiębiorstw do obsługi zadłużenia i ograniczyć ryzyko kredytowe wynikające z przejścia na gospodarkę niskoemisyjną.

Zakres zwiększenia zdolności zadłużenia spółek będzie zależał od ostatecznych szczegółów transakcji, włączając w to rekompensaty za wydzielone aktywa, przeniesienie długu oraz wpływ pozostałej działalności w zakresie wydobycia i dostaw węgla kamiennego. Zdolność do obsługi zadłużenia będzie również zależała od strategii po transakcji oraz rentowności nowych mocy bazowych budowanych przez przedsiębiorstwa (np. opalanych gazem), na którą będzie miało wpływ tempo wycofywania mocy w NABE (opalanych węglem).

"Kluczową kwestią jest rekompensata za wydzielone aktywa. Opalane węglem floty wytwórcze PGE, Enea i Tauronu są rentowne operacyjnie, wnosząc odpowiednio 29%, 45% i 4% do EBITDA w 2020 roku i będą korzystać z płatności z rynku mocy od 2021 roku. Ich EBITDA będzie jednak spadać ze względu na gwałtowny wzrost cen CO2 oraz konkurencję ze strony wytwarzania ze źródeł odnawialnych i importu energii elektrycznej, co oznacza, że rekompensaty mogą nie być istotne" – czytamy dalej.

Kolejną kluczową kwestią jest – zdaniem Fitch – przeniesienie zadłużenia, ponieważ na koniec 2020 roku trzy spółki miały 32 mld zł w kredytach i obligacjach. Nie jest jeszcze jasne, czy istniejący dług, w szczególności ten zaciągnięty na budowę elektrowni węglowych, zostanie w jakiejkolwiek części przeniesiony do NABE wraz z elektrowniami.

"Podczas gdy wydobycie węgla brunatnego przez PGE zostanie przeniesione do NABE wraz z blokami energetycznymi opalanymi węglem brunatnym, plan nie określa, co stanie się z udziałami w spółkach wydobywczych węgla kamiennego należących do przedsiębiorstw energetycznych. Jest to istotna niepewność, gdyż górnictwo węgla kamiennego w Polsce przynosi strukturalne straty, poza nielicznymi wyjątkami, takimi jak kopalnia Enei w Bogdance, i jest segmentem o wyższym ryzyku niż nawet energetyka węglowa. Rozwiązanie dla górnictwa węgla kamiennego może jednak pojawić się w najbliższych miesiącach w wyniku rozmów spółek ze związkami zawodowymi i rządem" – wskazano także.

Fitch podkreślił też, że sam planowany podział nie zmniejszy presji na działalność sprzedażową przedsiębiorstw energetycznych, związanej z rosnącymi cenami CO2. Przedsiębiorstwa będą potrzebowały albo zgody regulatora na podwyższenie taryf dla regulowanego segmentu rynku (gospodarstwa domowe), albo jakiejś formy rekompensaty od państwa za sprzedaż energii elektrycznej poniżej kosztów zakupu. Byłoby to uzależnione od zgody UE, która może być trudniejsza do uzyskania, jeśli rząd będzie musiał zmierzyć się z rosnącymi kosztami działalności NABE, podsumowano.

(ISBnews)