Warszawa, 14.10.2020 (ISBnews) – Energa z Grupy Orlen uruchomiła pierwszą stację ładowania na słupie oświetleniowym w Porcie Gdynia, rozpoczynając tym samym pilotażowy projekt wykorzystania oświetlenia ulicznego jako stacji ładowania, podała spółka. Dwie kolejne stacje powstaną w innych częściach Gdyni.
Urządzenie jest częścią pilotażowego programu spółki Energa Oświetlenie, który sprawdzi potencjalne zainteresowanie rozwiązaniem wśród klientów samorządowych i biznesowych. W przypadku Portu Gdynia analizowany jest komercyjny potencjał stacji na terenie kompleksów biurowych na jego terenie oraz możliwości potencjalnej rozbudowy systemu, zaznaczono.
Największą zaletą pilotażowego systemu jest możliwość wykorzystania do jego instalacji istniejącej infrastruktury zasilania oświetlenia ulicznego. Skraca to znacznie czas budowy stacji i obniża koszty inwestycyjne. Dzięki łatwym i szybkim w wykonaniu modyfikacjom stacje mogą służyć nie tylko do ładowania elektrycznych aut, ale również hulajnóg czy rowerów, wyjaśniła Energa.
"E-mobilność i paliwa alternatywne już teraz zmieniają branżę motoryzacyjną oraz oczekiwania klientów. Dlatego bardzo cieszymy się, że test technologii montażu stacji ładowania – pomysł polski, dostosowany do warunków naszego systemu oświetlenia, zostanie przeprowadzony we współpracy z poważnym podmiotem na rynku, jakim bez wątpienia jest Port Gdynia. Uruchomienie pilotażowej stacji ładowania pojazdów jest idealną okazją do sprawdzenia w praktyce rozwiązania, z powodzeniem stosowanego w innych krajach Europy, a dotychczas niewdrożonego w Polsce. Dużą wartością dodaną jest fakt, iż na pełen montaż stacji na słupie oświetleniowym (razem z planistyką i pozyskaniem pozwoleń) potrzeba ok. 2-4 miesięcy, podczas gdy dla standardowej wolnostojącej stacji w niektórych przypadkach może to być nawet 12-14 miesięcy" – powiedział prezes Energi Oświetlenia Jerzy Brudnik, cytowany w komunikacie.
Stacje ładowania na słupach oświetleniowych Energi różnią się nieco od podobnych urządzeń instalowanych w innych krajach. Dotychczas stosowane tam rozwiązania są znacznie bardziej skomplikowane. Każda lampa posiada własny układ sterowania. W Polsce tymczasem jeden tego typu układ może obsługiwać do kilkunastu słupów. Takie rozwiązanie wymagało od Energi Oświetlenie zaprojektowania, przeprowadzenia testów i modernizacji niektórych elementów istniejącej infrastruktury, aby poszerzyć system na potrzeby projektu, wynika także z komunikatu.
"Innowacyjna stacja ładowania to kolejny krok w stronę realizowanej przez nas strategii zrównoważonego rozwoju, w której istotną rolę odgrywają zielone inicjatywy. Udostępniamy portową infrastrukturę drogową z myślą o mieszkańcach Gdyni i otaczającym nas środowisku naturalnym. Wpisując się w nurt zeroemisyjnego transportu dążymy do poprawy jakości życia w regionie" – powiedział wiceprezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia ds. infrastruktury Jacek Sadaj.
Potencjalna rozbudowa sieci stacji ładowania na terenie portu może w perspektywie stanowić także atrakcyjne rozwiązanie dla przypływających do Polski mieszkańców Skandynawii, wśród których samochody elektryczne cieszą się rosnącą popularnością (Gdynia jest jednym z dwóch krajowych portów działających w ramach tzw. Autostrady Wodnej ze Szwecją). Dla posiadaczy pojazdów elektrycznych z tych państw ważnym czynnikiem przesądzającym o przyjeździe do Polski będzie więc dostępność infrastruktury ładowania, podkreślono.
Program pilotażowy zakłada powstanie kolejnych stacji poza portem, które powstaną na terenie miasta Gdyni. Ich instalacja i oddanie do użytku przewidziane są jeszcze w tym roku, podsumowano.
Grupa Energa jest trzecim największym operatorem systemu dystrybucyjnego w zakresie dostarczanej energii i trzecim największym sprzedawcą energii elektrycznej do odbiorców końcowych. Całkowita zainstalowana moc wytwórcza w elektrowniach grupy wynosi ok. 1,35 GW. Jej skonsolidowane przychody wyniosły 11,48 mld zł w 2019 r. Spółka jest notowana na GPW od 2013 r. Od 30 kwietnia 2020 r. właścicielem 80% akcji Energi jest PKN Orlen.
(ISBnews)