Menu
Patronat honorowy Patronage
  1. Główna
  2. >
  3. Krótkie spięcie
  4. >
  5. Agnieszka Spirydowicz finalistką prestiżowej nagrody Woman in Energy Award 2023!

Agnieszka Spirydowicz finalistką prestiżowej nagrody Woman in Energy Award 2023!

Prezes zgorzeleckiego Zklastra oraz członek rady programowej Krajowej Izby Klastrów Energii i OZE, Agnieszka Spirydowicz, została finalistką prestiżowej nagrody Woman in Energy Award!

The European Sustainable Energy (EUSEW) – czyli Europejski Tydzień Zrównoważonej Energii, to największe coroczne wydarzenie poświęcone odnawialnym źródłom energii i efektywnemu wykorzystaniu energii w Europie. EUSEW  jest organizowany przez Europejską Agencję Wykonawczą ds. Klimatu, Infrastruktury i Środowiska (CINEA) w ścisłej współpracy z Dyrekcją Generalną ds. Energii. W tym roku Europejski Tydzień Zrównoważonej Energii odbędzie się w formacie hybrydowym w dniach 20-22 czerwca. To właśnie wtedy przyznane zostaną wyróżnienia w trzech kategoriach:

– Innovation

– Local Energy Action

– Woman in Energy

W tej ostatniej kategorii, o czym z dumą informujemy, do finału przeszły trzy kandydatki, w tym reprezentująca Polskę prezes Zklastra Agnieszka Spirydowicz. Spirydowicz to ekspert w dostarczaniu energii słonecznej, wiatrowej i wodorowej do zdominowanego przez węgiel regionu Polski.

Agnieszka Spirydowicz, jedyna kobieta w Radzie Doradczej Krajowej Izby Klastrów Energetycznych, łączy wiedzę społeczną i techniczną, aby wprowadzać zmiany w tradycyjnie męskim sektorze energetycznym.

„Tworzymy tyle zielonej energii, ile możemy. Moim celem jest dawanie przykładu najlepszej transgranicznej społeczności energetycznej w Europie i powielanie jej w innych regionach UE – mówi Agnieszka Spirydowicz.

Jako prezes zgorzeleckiego Zklastra od 2021 roku, Agnieszka łączy swoje doświadczenie techniczne z wielopoziomowymi modelami współpracy rządowej, aby inicjować innowacyjne i zrównoważone projekty energetyczne w regionie Turowa i poza nim.

„Jesteśmy w trójgranicznym regionie z Czechami, Polską i Niemcami. Ponieważ wszystkie trzy kraje mają elektrownie węglowe i kopalnie węgla, mamy podobne problemy związane z transformacją energetyczną – wyjaśnia Agnieszka. „Aby temu zaradzić, Zklaster opracował ekosystem oparty na energii słonecznej i wiatrowej z wykorzystaniem wodoru i angażuje interesariuszy w regionie transgranicznym”.

Nagroda EUSEW Woman in Energy Award jest przyznawana kobietom, które prowadzą działania przyśpieszające przejście na czystą energię w Europie. Szczególną uwagę zwraca się na wysiłki na rzecz realizacji tego programu, przy uwzględnieniu aspektu płci oraz wspieraniu równości i równych szans w sektorze energetycznym.

Głosować na Agnieszkę Spirydowicz można pod tym adresem:
https://interactive.eusew.eu/awards/

Ustawa wiatrakowa – uchwalać teraz czy poczekać do wyborów prezydenckich` Tydzień Energetyka: Komitet Stały RM przyjął ustawę wiatrakową; Amerykańsko-kanadyjska wojna celna sięga po prąd; JSW wyfedrowała większość strat górnictwa;  Komitet Stały Rady Ministrów w końcu przyjął projekt zmiany ustawy odległościowej. Wcześniej kilkakrotnie spadał on z porządku obrad albo był cofany z powodu kolejnych, często zadziwiających zastrzeżeń różnych ministerstw. Ostatnie wyszło z MAP i dotyczyło repoweringu. Ale w końcu udało się przepchnąć projekt przez komitet, została komisja prawnicza i cały rząd. Czy projekt trafi do Sejmu przed wyborami prezydenckimi, tego nie wiadomo, bo były pogłoski, że będzie musiał poczekać, aż kurz i emocje po głosowaniu opadną. Jeśli projekt trafi do prezydenta, a ten go zawetuje, to Sejm prezydenckiego weta nie zdoła odrzucić. Po objęciu funkcji przez nową głowę państwa, całą procedurę uchwalania ustawy trzeba będzie powtórzyć. Ale jeszcze gorszy wariant to skierowanie przez Andrzeja Dudę ustawy wiatrakowej do dysfunkcyjnego Trybunału Konstytucyjnego – ustawa nie wejdzie wówczas w życie, a uchwalenie nowej, w tym samym kształcie będzie problematyczne, w sytuacji w której dokładnie te same rozwiązania będą czekać w TK. Z praktycznego punktu widzenia lepiej więc poczekać z uchwaleniem ustawy na wynik wyborów prezydenckich. Z ciekawostek, o ile projekt likwiduje ogólną zasadę 10H (nie mniej niż 700 m) na rzecz 500 m odległości minimalnej wiatraka od zabudowań, to wprowadza zasadę 1H przy budowie obok dróg krajowych. A jeżeli wiatrak stoi na drodze „krajówki” która dopiero ma powstać i nie spełnia 1H, to zostanie w odpowiednim momencie rozebrany, choć za odszkodowaniem. Amerykańsko-kanadyjska wojna celna sięga po prąd Kanada szykuje odwet za cła, wprowadzone na towary z tego kraju przez administrację Donalda Trumpa. W pierwszej kolejności władze kanadyjskich prowincji wyrzuciły ze sklepów monopolowych amerykańskie napitki, zgodnie z deklaracją premiera Justina Trudeau, który zaapelował do współobywateli, aby pili kanadyjską żytnią zamiast burbona z Kentucky. A potem przyszła kolej na prąd, tym razem w przewodach, a nie w butelkach. Premier prowincji Ontario Doug Ford zapowiedział wprowadzenie 25% cła na energię elektryczną eksportowaną do sąsiadów z południa, i nie wykluczył wprowadzenia zakazu eksportu w ogóle. Premier Quebecu François Legault też nie wykluczył, że sięgnie po jakąś formę odwetu. A to będzie oznaczało mocne uderzenie Jankesów po kieszeniach. Kanadyjczycy eksportują do USA masę energii elektrycznej ze swoich elektrowni wodnych, produkujących za przysłowiowe grosze. W zeszłym roku cały eksport sięgnął 27 TWh, rok wcześniej 33 TWh, kiedy to Ontario Power Generation wysłało do Stanów 17 TWh (danych za 2024 dla Ontario jeszcze nie ma). Interes jest tak dobry, że OPG ma nawet narzucone ograniczenia w eksporcie. Tradycyjnie największym eksporterem jest Quebec Hydro, choć wolumen waha się w zależności od ilości dostępnej wody i opadów śniegu zimą. Średni eksport z ostatnich lat Quebecu to 21 TWh. W budowie jest na przykład bezpośrednia linia z prowincji prosto na nowojorski Queens. Możliwy spadek importu z Kanady niepokoi amerykańskich operatorów przesyłowych połączonych w jeden system - Eastern Interconnection. Jak ogłosili już niektórzy z nich, ponieważ amerykańskie i kanadyjskie sieci są mocno zintegrowane, spadki przesyłu przez granicę może poskutkować kłopotami z bilansowaniem. Ostrzegają też, że problemy mogą się rozlać po całych Stanach na wschód od Gór Skalistych, za wyjątkiem odizolowanego niemal zupełnie od reszty Teksasu. JSW wyfedrowała większość strat górnictwa Większość strat górnictwa węgla kamiennego za zeszły rok jest „zasługą” Jastrzębskiej Spółki Węglowej. JSW oszacowała swoją stratę netto na niemal 7,3 mld zł, podczas gdy całe górnictwo miało stratę 11 mld zł. JSW wydobyła 12,25 mln ton węgla, czyli ponad jedną czwartą całego polskiego wydobycia, z czego niemal 10 mln ton koksującego. A przy przychodach ze sprzedaży rzędu 11,3 mld zanotowała stratę na sprzedaży ponad 750 mln zł. Tymczasem spółka w wyniku wdrożenia - jak to określono - inicjatyw optymalizacyjnych oraz Planu Strategicznej Transformacji - zdecydowała się obciąć planowane na 2025 rok inwestycje o 1,2 mld zł. A jednocześnie planuje zwiększyć wydobycie węgla koksującego w wyniku „poprawy wykorzystania kompleksów ścianowych”. Do dymisji podał się wiceprezes JSW ds. rozwoju, Jarosław Kluczniok; Orlen sprzedał gaz Ukrainie 
Transformacja energetyczna to złudzenie. Chcemy więcej i więcej…` Od epoki drewna, poprzez epokę węgla, ropy aż do epoki atomu i  odnawialnych źródeł energii. Francuski badacz udowadnia, że ta linearna wizja dziejów jest błędna. W rzeczywistości mamy do czynienia z samonakręcającą się spiralą popytu na wszystkie nośniki energii.
Mój Prąd: Rekordowy budżet programu dzięki kolejnej transzy środków` Program Mój Prąd 6.0 doczekał się kolejnego zwiększenia budżetu. Dodatkowe 600 mln zł pozwala na wydłużenie naboru wniosków, który potrwa do 29 sierpnia 2025 r. lub do wyczerpania środków.

Partnerzy portalu