nbsp;Pagra szacuje, że w 2022 dynamika wzrostu przychodów wyniesie 170-180% r/r. Szacunki na rok 2023 są na poziomie 4-5-krotnym wobec 2022 r., ocenia w wywiadzie dla ISBnews prezes Kornel Dybul. Według niego, rynek fotowoltaiki czeka konsolidacja, a spółka nie wyklucza akwizycji.
"Wzrost cen energii w ostatnim czasie jest dla nas dobrą informacją, ponieważ klienci, którzy wcześniej interesowali się tylko inwestycjami fotowoltaicznymi w modelu ESCO (ang. Energy Service Company), teraz wracają i chcą jak najszybciej wykonać instalacje. Szukają inwestycji, które pozwolą im w przyszłości uniezależnić się od drastycznych zmian cen energii. Jednym ze sposobów takiej dywersyfikacji jest instalacja fotowoltaiczna, co zarówno biznes, jak i przemysł bardzo dobrze rozumieją. Klienci wiedzą, że czas przygotowania dokumentacji zajmuje nawet do pół roku, więc teraz się spieszą" – powiedział Dybul w rozmowie z ISBnews.
W ramach formuły ESCO firma wykonawcza finansuje w całości inwestycję od projektu, poprzez wybudowanie aż do oddania instalacji do użytku. Zapłata za wykonane usługi jest oparta (w całości lub w części) na osiągnięciu poprawy efektywności energetycznej oraz spełnieniu innych uzgodnionych kryteriów efektywności. Okres płatności wynosi najczęściej od 12 do 15 lat. Dybul podkreślił, że własnymi instalacjami fotowoltaicznymi w modelu ESCO zainteresowane są nie tylko firmy, ale także samorządy.
"Obecnie wykonaniem przez nas inwestycji fotowoltaicznej zainteresowanych jest 50 podmiotów z sektora publicznego. Są to głównie samorządy, które czekają na rozpoczęcie przez nas procedury i skompletowanie dokumentacji. Oczywiście, procedura przetargowa w samorządach jest dużo dłuższa, niż zawarcie kontraktu z firmą prywatną, ale dla nas kluczowym czynnikiem jest tutaj stabilność płatnika, ponieważ te kontrakty są kilkunastoletnie" – wyjaśnił prezes.
Formuła ESCO ze względu na sposób rozliczenia i zaciągnięcie długoletniego zobowiązania, jest jeszcze dla samorządów nowością.
"Na szczęście, to nie jest tak, że samorząd sam musi od podstaw analizować wszystkie aspekty prawne. Jest tu już wsparcie ze strony Narodowej Agencji Poszanowania Energii, w postaci dokumentu, który wskazuje samorządom te rozwiązania. Ten dokument jest publiczny i można się z nim zapoznać" – uzupełnił Dybul.
Pagra rośnie kwartalnie o kilkadziesiąt procent. W 2022 roku planuje przychody na poziomie około 12 mln zł. Do końca 2025 r. chce posiadać własny portfel kilkuset MW projektów farm fotowoltaicznych. W lipcu tego roku Fundusz Galileo Green Energy (GGE), objął 35% udziałów w spółce. Umowa inwestycyjna przewiduje możliwość zwiększenia zaangażowania GGE po 24 miesiącach.
"Kiedy szukaliśmy inwestora, bardzo ważne dla nas było, żeby dostać od niego wsparcie w rozwoju spółki, m.in. poprzez dostęp do kapitału obrotowego. Bierzemy udział obecnie w kilku dużych przetargach i dzięki temu możemy pokazać zdolność do sfinansowania tych inwestycji. Model ESCO ma swoje konsekwencje, które polegają na tym, że to my finansujemy całość, a płatność dostajemy kilka tygodni po odbiorze, więc płynność finansowa jest tutaj kluczowa. Oprócz tego myślimy o akwizycjach. Widzimy, że małe firmy wykonawcze odczuwają malejącą ilość zleceń i dotyczy to zwłaszcza tych, którzy byli nastawieni na klientów indywidualnych. Wartości inwestycji są coraz wyższe i nierzadko w przetargach trzeba wykazać min. 1 mln zł na koncie, więc część tych małych firm nie jest wstanie temu sprostać. Rozglądamy się po rynku i nie wykluczamy przejęć" – stwierdził prezes.
Pagra realizuje projekty fotowoltaiczne dla biznesu oraz przedsiębiorstw użyteczności publicznej z wykorzystaniem finansowania w formule ESCO.
Magdalena Biednik
(ISBnews)
