nbsp; Komisja Europejska jest gotowa do dyskusji o ograniczeniu ceny gazu wykorzystywanego do produkcji energii elektrycznej, poinformowała przewodnicząca Ursula von der Leyen. Zapowiedziała, że KE będzie współpracować z państwami członkowskimi w celu "obniżenia cen gazu oraz ograniczenia zmienności i wpływu manipulacji cenami przez Rosję".
"Gaz wykorzystujemy w trzech dziedzinach: przemyśle, ciepłownictwie i energii elektrycznej. Zacznę od elektryczności. Wysokie ceny gazu wpływają na ceny energii elektrycznej. Musimy ograniczyć ten inflacyjny wpływ gazu na elektryczność – wszędzie w Europie. Dlatego jesteśmy gotowi do dyskusji o ograniczeniu ceny gazu wykorzystywanego do produkcji energii elektrycznej. Limit ten byłby również pierwszym krokiem na drodze do strukturalnej reformy rynku energii elektrycznej" – powiedziała von der Leyen w Parlamencie Europejskim.
"Ale musimy też spojrzeć na ceny gazu poza rynkiem energii elektrycznej. Będziemy również współpracować z państwami członkowskimi w celu obniżenia cen gazu oraz ograniczenia zmienności i wpływu manipulacji cenami przez Rosję. […] Taki pułap cen gazu musi być odpowiednio zaprojektowany, aby zapewnić bezpieczeństwo dostaw. Jest to rozwiązanie tymczasowe, aby uwzględnić fakt, że TTF – nasz główny wskaźnik cenowy – nie jest już reprezentatywny dla naszego rynku, który obecnie obejmuje więcej LNG" – dodała.
Zapowiedziała, że Komisja rozpoczęła już pracę nad rozwiązaniem, które będzie funkcjonować do czasu wypracowania nowego unijnego wskaźnika cen.
(ISBnews)