W ankiecie, na łamach serwisu Zgorzelec.info, wzięło udział blisko tysiąc osób (897) i była ona prowadzona w okresie od piątku (27.05) do środy (01.06). Jej tematem była przyszłości regionu Turoszowa. Czytelnikom zadano pytanie: „Czy bez środków z FST nasz region poradzi sobie z transformacją?”, trzeba było odpowiedzieć tak, lub nie
Zdaniem większości, brak środków z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, oznacza dla Zgorzelca i okolic, los jaki spotkał kiedyś region wałbrzyski. Oznacza to, że trzeba zrobić wszystko, żeby wsparcie dla regionu uzyskać!
Tym samym wszystko wskazuje na to, że zgorzelczanie pozostaną sami z problemem przyszłej transformacji regionu. W związku z czym, rodzi się pytanie, czy sobie z tym poradzą? Czy przejdą przez proces bezproblemowo, czy czeka ich los Wałbrzycha z lat 90-tych?
Komisja Europejska, w zeszłym roku podjęła decyzję: regionowi turoszowskiemu nie należą się środki z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Jeżeli jednak ktoś myśli, że to nic takiego, że kombinat przecież będzie funkcjonował do 2044 roku, to głęboko się myli.
Komisja nie zakwalifikowała podregionu Bogatynia do obszarów, które mogą dostać wsparcie z FST, ponieważ na obszarze tym nie odbywa się proces transformacji w kierunku neutralnej dla klimatu gospodarki ze względu na możliwe przedłużenie wydobycia węgla brunatnego po 2030 r. oraz otwarcie nowej jednostki elektrowni w Turowie opalanej węglem brunatnym. – tak kończy się stanowisko KE, w związku z petycją z ubiegłego roku w obronie kombinatu przed czeską skargą.
Niestety, ale taka informacja to pokłosie dziwnej rozgrywki polskiego rządu. Z jednej strony zgadzamy się na zaostrzenie polityki klimatycznej do 2030 roku, a z drugiej, nie robimy nic, żeby przekonać Brukselę do tego, że zależy nam na „zielonej” transformacji.
Według wyników ankiety 68% odpowiadających uważa, że bez środków z FST, nie poradzimy sobie z przyszła transformacją. Przeciwnie uważało 32% czytelników.
Głos lokalnej społeczności nie pozostawia złudzeń! Musimy zrobić wszystko, żeby pokazać KE, że wsparcie dla regionu się należy. W końcu transformacja już twa. Powstają nowe źródła OZE, budowane także przez PGE – właściciela kombinatu Turów! Jest to jasny sygnał, który pokazuje Brukseli, że region to nie tylko węgiel brunatny, że lokalna społeczność wie i opracowała plan, co w kolejnych latach zrobić, żeby przejść do gospodarki zeroemisyjnej, a co za tym idzie, żeby uzyskać neutralność klimatyczną.
Komentarz Prezes Zgorzeleckiego Klastra Energii – Agnieszki Spirydowicz:
Zgorzelecki Klaster Energii, od samego początku powstania Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, działa w celu umożliwienia powiatowi zgorzeleckiemu skorzystaniu z tych funduszy. Transformacja w naszym powiecie trwa już od kilku lat, region chciałby stać się neutralny klimatycznie w jak najszybszym czasie. Wraz z samorządami oraz mieszkańcami tworzymy projekty transformacji, które uczynią nasz region dobrym miejscem do życia i przyciągną inwestycje gwarantujące miejsca pracy. Tak samo jak mieszkańcy biorący udział w ankiecie uważamy, że bez pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji będzie nam niezwykle ciężko. I obawiamy się sytuacji, jaka była po zamknięciu kopalń w regionie wałbrzyskim.
Źródło: https://www.zgorzelec.info/news/22449
