Menu
Patronat honorowy Patronage
  1. Główna
  2. >
  3. Krótkie spięcie
  4. >
  5. Citi Handlowy:Wcześniejsza podwyżka taryf gazow. podniesie CPI o ok. 1 pkt proc. w II poł.

Citi Handlowy:Wcześniejsza podwyżka taryf gazow. podniesie CPI o ok. 1 pkt proc. w II poł.

W przypadku gdyby nastąpiła wcześniejsza podwyżka taryf gazowych w wyniku wstrzymania przez Rosję eksportu gazu do Polski, inflacja wzrośnie o ok. 1 pkt proc. w II poł. br., oceniają analitycy Banku Citi Handlowy.

"Na razie wciąż nie jest jasne czy wstrzymanie przez Rosję eksportu gazu do Polski skłoni regulatora do zaaprobowania wcześniejszych niż planowano podwyżek taryf gazowych. Gdyby do tego doszło, inflacja w II połowie br. mogłaby być wyższa o około 1 pkt proc." – czytamy w CitiMonthly "Bez gazu, ale ze wzrostem".

Analitycy banku oczekują, że przez najbliższe dwa lata inflacja będzie oscylować na poziomie ok. 10% (średniorocznie), a powrót do celu banku centralnego może nastąpić po 2024 roku.

Autorzy raportu wskazują ponadto, że wstrzymanie eksportu rosyjskiego gazu do całej UE mogłoby mieć poważne perturbacje makroekonomiczne, doprowadzające do presji na wzrost cen gazu i zagrożenie dla aktywności gospodarczej.

"O ile wstrzymanie eksportu rosyjskiego gazu do Polski samo w sobie raczej nie stanowi poważnego zagrożenia makroekonomicznego, dużo większe konsekwencje miałoby wstrzymanie eksportu do całej UE. Gdyby do tego doszło, presja na wzrost cen byłaby zdecydowanie większa w związku z konkurowaniem wszystkich krajów UE o gaz ze źródeł nierosyjskich. Ryzyko racjonowania gazu wyraźnie wzrosłoby, co miałoby odpowiednio negatywny wpływ na wzrost gospodarczy w Europie" – czytamy w raporcie.

Wskazano, że doniesienia o wstrzymaniu dostaw gazu do Polski wybiły EUR/PLN wyżej, ale dalsze i większe niż wcześniej oczekiwano podwyżki stóp procentowych mogą pozytywnie działać na krajową walutę.

"Spodziewamy się w maju podwyżki stóp o 0,75 pkt proc., a w kolejnych dwóch miesiącach po 0,5 pkt proc. W sumie mogłoby to oznaczać wzrost stopy referencyjnej do około 6,25% już w lipcu" – podał bank.

Analitycy szacują, że jeśli aktywność gospodarcza w Polsce pozostanie na ścieżce bardzo dynamicznego wzrostu, cykl zacieśnienia byłby kontynuowany, to stopy mogłyby przekroczyć 8%.

"Dostępne dotychczas dane nie wskazują na osłabienie aktywności gospodarczej, nawet pomimo wybuchu wojny w Ukrainie. W całym I kwartale wzrost PKB mógł być nawet wyższy od 8,5%. Kolejne kwartały zapewne będą trudniejsze i dlatego spodziewamy się stopniowego wyhamowania gospodarki. Średnioroczny ma jednak szansę przekroczyć 4%" – podano także.

(ISBnews)