Menu
Patronat honorowy Patronage
  1. Główna
  2. >
  3. Krótkie spięcie
  4. >
  5. Moskwa: Rozmowy nt. ostatecznego kształtu porozumienia ws. Turowa – w piątek

Moskwa: Rozmowy nt. ostatecznego kształtu porozumienia ws. Turowa – w piątek

Warszawa, 04.11.2021 (ISBnews) – Nowa minister klimatu i środowiska Anna Moskwa zapowiedziała na piątek rozmowy ze swoim czeskim odpowiednikiem na temat ostatecznego kształtu porozumienia w sprawie kopalni Turów. Jak poinformowała minister, w całym dokumencie zostały do wynegocjowania dwa punkty, m.in. dotyczący okresu obowiązywania umowy.

"Jutro będę rozmawiała ze stroną czeską na temat ostatecznego kształtu porozumienia. Zostały jeszcze dwa punkty do wynegocjowania w dużym, rozległym dokumencie. To są punkty dotyczące m.in. okresu obowiązywania umowy. O pozostałych elementach nie chcemy rozmawiać za pośrednictwem mediów, ale bezpośrednio ze stroną czeską. Jeśli chodzi o podpisanie, przypominam, że to jest umowa międzynarodowa, więc wymaga procesu po obu stronach, to jest umowa między rządem polskim a rządem czeskim. Natomiast kluczowe jest jutrzejsze spotkanie ze względu na konieczność uzgodnienia ostatecznego tekstu, który potem podlegałby już formalnym zatwierdzeniom" – powiedziała Moskwa w rozmowie w Sygnałach Dnia w radiowej Jedynce.

To kontynuacja poprzednich rozmów, które zostały przerwane m.in. ze względu na wybory w Czechach, zaznaczyła minister i podkreśliła, że polski rząd chce kontynuować rozmowy tak, licząc na nowe otwarcie z nowym czeskim rządem.

"Patrząc na to, że w toku tych wszystkich rozmów zostało tak niewiele do uzgodnienia i możemy rozpocząć współpracę z nowym rządem bez tematu Turowa, skupiając się na tym, co jest faktycznie istotne we współpracy polsko-czeskiej – mamy przed sobą wspólne wyzwania transformacji, mamy wiele tematów, które możemy wspólnie poprowadzić w Unii Europejskiej. Nie warto skupiać się na pobocznych tematach we współpracy, które tych relacji na pewno nie ułatwiają. My wierzymy w nowe otwarcie z nowym rządem czeskim" – powiedziała Moskwa.

Zapytania o ofertę swojego poprzednika, Michała Kurtyki, który miał oferować 50 mln euro w infrastrukturę wodociągową, kanalizacyjną dla Kraju Libereckiego (w efekcie radni tego kraju bardzo mocno naciskali na rząd czeski, aby wznowić rozmowy], minister odpowiedziała, że obie strony zachowuję poufność odnoście uzgadnianych kwot.

"Oferta jest bardzo podobna, jeśli chodzi o zakres. Nam bardzo zależy, żeby te konkretne kwoty, które wypłaci rząd polski trafiły bezpośrednio do mieszkańców regionu libereckiego. I rzeczywiście, ten element gospodarki wodno-ściekowej jest jednym z priorytetów współpracy, ale też priorytetów inwestycyjnych regionu, zarówno po stronie polskiej, jak i po stronie czeskiej. Więc przeznaczenie tych środków właśnie na takie inwestycje widzimy jako jedno z dobrych rozwiązań" – powiedziała też Moskwa.

Podkreśliła, że warunkiem strony polskiej jest wycofanie wniosku z Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE).

Kilka miesięcy temu TSUE zobowiązał Polskę do natychmiastowego zaprzestania wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów do czasu rozstrzygnięcia skargi, złożonej przez Czechy w tej sprawie, a dotyczącej uwarunkowań środowiskowych. Jednocześnie przed tygodniem Komisja Europejska przyłączyła się do skargi Czech w tej sprawie.

Czechy złożyły później do TSUE wniosek o zasądzeniu zapłaty przez Polskę 5 mln euro kary dziennie za niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów.

Po decyzji TSUE strona polska informowała, że uzgodniła z Czechami porozumienie ramowe, które zobowiązuje Polskę do inwestycji, ograniczających negatywne skutki wydobycia dla środowiska, a Czechy – do wycofania sprawy kopalni z TSUE. Prowadzono też rozmowy dotyczące planowanych inwestycji o wartości 40-45 mln euro. Odbyło się kilkanaście spotkań negocjacyjnych, a 30 września poinformowano, że zakończyły się one fiaskiem.

Natomiast we wrześniu br. Trybunał nałożył na Polskę karę dzienną w wysokości 500 tys. euro za nieprzestanie wydobycia.

(ISBNews)