Menu
Patronat honorowy Patronage
  1. Główna
  2. >
  3. Krótkie spięcie
  4. >
  5. SEP krytycznie o wykorzystaniu energii wiatrowej na lądzie w krajowym planie

SEP krytycznie o wykorzystaniu energii wiatrowej na lądzie w krajowym planie

Warszawa, 21.02.2019 (ISBnews) –  Stowarzyszenie Energii Odnawialnej uważa, że Krajowy Plan na Rzecz Energii i Klimatu w latach 2012-2030 między innymi nie uwzględnia kluczowej roli, jaką lądowa energetyka wiatrowa powinna odegrać w realizacji celu OZE na rok 2030, poinformowało SEP.

"Na wstępie chcielibyśmy pozytywnie odnieść się do rewizji części polityk sektorowych dokonanej w projekcie Krajowego Planu na Rzecz Energii i Klimatu na lata 2021-2030 oraz ich aktualizacji względem projektu Polityki Energetycznej Polski do roku 2040" – czytamy w uwagach SEP do Krajowego Planu na Rzecz Energii i Klimatu w latach 2012-2030.

Powyższe dotyczy w szczególności wskazania bardziej realistycznego scenariusza w zakresie wartości dotyczących energetyki wiatrowej na lądzie, w przeciwieństwie do PEP 2040 przewidując dalszy rozwój tego sektora, podano dalej.

"Uważamy jednak, że projekt nie uwzględnia kluczowej roli, jaką lądowa energetyka wiatrowa powinna odegrać w realizacji celu OZE na rok 2030. Podjęcie dalszych prac legislacyjnych umożliwiających wzrost inwestycji w najtańszym sektorze energii, nie tyko odnawialnej, jakim jest energetyka wiatrowa, jest niezwykle istotne w aspekcie przywrócenia zaufania inwestorów, zarówno krajowych, jak i zagranicznych. Należy podkreślić, że istnieje poważne zagrożenie powstania wieloletniej luki inwestycyjnej w tym sektorze" – czytamy także.

Kluczowe w tym zakresie jest m.in. zmodyfikowanie kryterium odległościowego "10h" oraz umożliwienie wykorzystywania najnowocześniejszych technologii, co obecnie jest niemożliwe, podkreślono w komunikacie.

"Stoimy na stanowisku, że projekt zaniedbuje obszar prosumentów, nie wskazując kluczowych czynników rozwoju sektora. Poza kontynuacją wsparcia dotacyjnego lub pożyczkowego konieczne jest wprowadzenie również zmian systemowych i objęcie małych i średnich przedsiębiorców, a także zakładów komunalnych definicją prosumenta i tym samym umożliwienie otrzymywania rekompensat za nadwyżki energii wprowadzanej do sieci" – czytamy dalej.

Zdaniem SEP, kluczowy jest także program rozwoju i zmiany legislacyjne w zakresie procesu termicznego przekształcania odpadów, które projekt traktuje bardzo pobieżnie.

"Kluczową barierą w rozwoju sektora jest nieprzystosowanie spalarni do przetwarzania paliwa alternatywnego RDF. Konieczne jest dokonanie przeglądu ustawy z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach oraz właściwych przepisów o ochronie środowiska, celem dostosowania regulacji do zmieniających się technologii i ich dostępności w zakresie zgazowania odpadów i pirolizy" – czytamy także.

"Przedstawiony w projekcie wolumen mocy zainstalowanej w obszarze morskiej energetyki wiatrowej stanowi perspektywę rozwoju sektora, jednak w naszej opinii pierwsza energia może zostać wytworzona wcześniej, prawdopodobnie już w 2024 r. Jednocześnie sugerujemy bardziej progresywne podejście w zakresie integracji energii z tych instalacji z siecią i uważamy, że nie będzie miała negatywnego wpływu na krajową sieć. Postulujemy również stworzenie szybkiej ścieżki legislacyjnej skracającej czas uzyskiwania niezbędnych pozwoleń do pięciu lat, a także określenie zasad przyłączania do sieci i funkcjonowania systemu wsparcia tego sektora" – podano także.

SEP uważa, że zasadnicze dla rozwoju inicjatyw klastrowych jest wprowadzenie specjalnej taryfy dystrybucyjnej dla uczestników klastra.

"Mając jednak na uwadze, że tak jak wskazuje projekt najważniejszym elementem inwestycji klastrowych są lokalne źródła wytwórcze i zwiększanie bezpieczeństwa energetycznego postulujemy wprowadzenie certyfikacji, mającej na celu weryfikacje, czy poszczególne inicjatywy faktycznie stanowią wartość dodaną w wymiarze lokalnym i powinny korzystać z dedykowanego wsparcia. Za kluczowe, a nieuwzględnione w projekcie uważamy również skorelowanie rozwoju lokalnych źródeł OZE z rozwojem sieci średnich i niskich napięć" – podsumowano w materiale.

(ISBnews)