Warszawa, 25.10.2018 (ISBnews) – Pokrycie zapotrzebowania na moc latem pozostaje największym wyzwaniem dla stabilności funkcjonowania polskiego systemu elektroenergetycznego. Jego bezpieczeństwo mogłoby zostać podniesione przez budowę instalacji fotowoltaicznych o łącznej mocy ok.3-4 GW, wynika z raportu Forum Energii pt. "Jak radzimy sobie ze szczytami letnimi? Bilans zmian po kryzysie 2015 r."
"Jednym z powodów tego, co się ostatnio wydarzyło z cenami energii, jest wzrost zapotrzebowania w szczycie letnim, kurczące się zasoby dostępne w tym okresie i to, że nie do końca rozwiązaliśmy ten problem" – powiedziała prezes Forum Energii i autorka raportu Joanna Maćkowiak-Pandera podczas spotkania prasowego.
W ostatnich dziesięciu latach skumulowany roczny wskaźnik wzrostu zapotrzebowania na moc w Polsce wyniósł 1,4%, przy czym latem zwiększa się ono szybciej niż zimą. Dwanaście lat temu różnica pomiędzy szczytem zimowym a letnim wynosiła 5 GW, natomiast 2017 r. były to już tylko 3 GW, wskazano w raporcie.
Wzrost zapotrzebowania był pokrywany dotychczas poprzez budowę odnawialnych źródeł – ale głównie wiatrowych, poprzez import i poprzez elektrownie gazowe. Nie są to źródła, które pomagają pokryć letni szczyt zapotrzebowania, podkreśliła prezes.
Rozwiązaniem mogłaby być budowa mocy fotowoltaicznych, których zaletą jest dyspozycyjność właśnie w okresie najwyższych temperatur.
"Niemcy także miały problem szczytu letniego, ale tam jest istotny udział fotowoltaiki. W Polsce chodziłoby o 3-4 GW, które pomogłyby rozwiązać problem szczytu letniego, ale też spłaszczyłyby ceny" – wskazała Maćkowiak-Pandera.
Podkreśliła, że rozwiązywanie problemów polskiej energetyki łatwiej byłoby zacząć od tych zagadnień, których rozwiązanie zajmie kilka lat – budowa instalacji fotowoltaicznych zajmuje relatywnie niewiele czasu w porównaniu z innymi jednostkami. Natomiast koncentrowanie się na celach o długoterminowej realizacji, jak energetyka atomowa, może spowodować zaniedbywanie spraw bardziej pilnych.
"W sprawie bezpieczeństwa energetycznego nie należy skupiać się tylko na polityce surowcowe – w kategoriach węgiel czy gaz. Powinniśmy skupić się na zapewnieniu bezpiecznych, stabilnych dostaw energii do odbiorców końcowych" – powiedziała także prezes.
Forum Energii oceniło w raporcie dotychczasowe działania podejmowane w celu zapobieżeniu powtórki kryzysu z lata 2015 r., kiedy wprowadzono ograniczenia poboru energii dla dużych odbiorców. Ocena wypadła najlepiej w przypadku działań podejmowanych przez operatora systemu przesyłowego.
Jako duży postęp oceniono m.in. wprowadzenie mechanizmów DSR i reformę rynku bilansującego i rynku energii. Średni postęp dostrzeżono w przypadku m.in. koordynacji remontów i odblokowania przepływów transgranicznych. Za mały postęp uznano zmiany w taryfach, które jak dotąd nie wpływają na przesunięcie zapotrzebowania poza szczyt. Negatywnie oceniono brak pomysłu na wykorzystanie jednostek kogeneracyjnych w okresie letnim oraz zbyt mały rozwój fotowoltaiki i morskiej energetyki wiatrowej.
(ISBnews)