Menu
Patronat honorowy Patronage
  1. Główna
  2. >
  3. Energetyka konwencjonalna
  4. >
  5. Inwestorzy niepokoją się o ceny ropy naftowej

Inwestorzy niepokoją się o ceny ropy naftowej

Cena ropy w październiku szybko rosła, ale szybko nadeszła korekta. Cena ropy znów jest na niskich poziomach. W Polsce ceny benzyny powinny stabilizować się pomiędzy 5,90-6,10 zł, ze względu na słabnącego złotego wobec dolara.
Oil field oil workers at work

Na początku października rynki nerwowo zareagowały na doniesienia o przygotowaniach Iranu do ataku, co miało typowe oznaki geopolitycznego wstrząsu. Cena ropy brent szybko wzrosła o 4%, przekraczając 75 USD za baryłkę, podczas gdy indeks S&P 500 zanotował spadek o 1,2%. Rentowność 10-letnich amerykańskich obligacji skarbowych spadła o 1,5%, gdy inwestorzy przenieśli swoje środki w bezpieczne aktywa, co podniosło ceny obligacji.

Przez miesiąc cena ropy brent wahała się pomiędzy 70,04-81,00 USD za baryłkę. 30-dniowe maksimum osiągnęła 6 października, a w połowie października znajdowała się w okolicach 74 USD.

– Na rynku ropy obserwowaliśmy bardzo duże premium związane z ryzykiem, że Izrael zdecyduje się na atak na infrastrukturę związana z ropą naftową w Iranie, a w konsekwencji tego zablokowana zostanie Cieśnina Ormuz i wtedy dostawy ropy naftowej na świecie spadną o kilkadziesiąt procent – mówi w rozmowie z MarketNews24 Michał Stajniak, ekspert XTB. – To przez tę cieśninę przepływają statki z Arabii Saudyjskiej, Kuwejtu i Iraku.

Jednak nie doszło do dalszej eskalacji na Bliskim Wschodzie, na taką skalę, jak tego się obawiano. Znane amerykańskie dzienniki twierdzą, ze Izrael jednak nie planuje ataku na ropociągi w Iranie.

Premium, które obserwowaliśmy w dużej mierze na kontraktach na ropę zostało zneutralizowane.

– Choć sytuacja nadal jest niestabilna, to rynek znów coraz bardziej wycenia to, co dzieje się pod względem fundamentów – komentuje ekspert XTB. – A szanse na odbicie popytu są raczej małe z powodu rozczarowujących danych o chińskiej gospodarce.

OPEC obniżył swoje prognozy dotyczące popytu na ropę w 2024 i 2025 r. Nie ma problemów podażowych, a podaż szybko mogłaby zostać zwiększona przez OPEC.

Cena światowa ropy w połowie października znów znalazła się na niskich poziomach. Wiele będzie zależało teraz od tego, kto wygra wybory prezydenckie w USA.

Jakie jednak będą ceny na polskich stacjach paliw, skoro złoty osłabia się wobec dolara? Do przebicia ceny 4 zł za dolara z początkiem drugiej połowy października brakowało już tylko kilka groszy.

Mieliśmy już sytuację, że niemal na wszystkich stacjach paliw cena Pb95 była poniżej 6 zł/l. W połowie października wzrost cen był jednak nieduży, zważywszy na wzrost cen ropy i słabszego złotego.

– Spadek cen do 5,70-5,80 zł jest już wykluczony, ale ceny powinny pozostać w okolicach 6,00 zł – ocenia M.Stajniak z XTB. – Na koniec roku powinny stabilizować się pomiędzy 5,90-6,10 zł.

Straż pożarna z Luton opublikowała w środę raport po pożarze, w którym spłonęło 1309 samochodów i doszło do zawalenia garażu. To kolejny raport strażaków, w którym stwierdzono, że nie samochody elektryczne, ale spalinowe (zwłaszcza SUV-y), były największym zagrożeniem. Winne było błyskawiczne rozlewanie płonącego paliwa pod sąsiednie auta i na kolejne kondygnacje.
Pożar garażu w Luton
Pożar garażu w Luton
Technologie wspiera:
Elektromobilność napędza:
Nasz redakcyjny kolega, Bartłomiej Derski, został w środę nagrodzony za artykuł o funkcjonowania polskiego systemu elektroenergetycznego w dniu najwyższego w historii udziału źródeł odnawialnych w pokryciu zapotrzebowania odbiorców, sięgającego 97%.
derski bartlomiej
Rynek energii rozwija:
Nowe warunki bilansowania systemu elektroenergetycznego stawiają przed uczestnikami rynku wyzwania, a dla niektórych rodzą też ryzyka. Dbające o zbilansowanie systemu PSE mają większe wymagania wobec wytwórców, dla których najlepszy sposób na uniknięcie ryzyka to zadbanie o zbilansowanie własnej produkcji. TGE zapowiada z kolei szerszą ofertę dla tych, którzy szukają sposobów na bilansowanie na giełdzie. 
Depositphotos 36711831 XL
Rynek energii rozwija:
W dobie kryzysu energetycznego więksi odbiorcy prądu odeszli od kontraktów długoterminowych na rzecz zakupów na kwartał, miesiąc czy dzień do przodu. Pomimo wysokiego ryzyka, zyskali na tym. Czy ze względu na kolejne ryzyka – rozchwiania cen czy niewystarczającej podaży gwarancji pochodzenia ­­- teraz czeka nas gremialny powrót do umów wieloletnich?
image