Spis treści
Jakość do weryfikacji
Zarządzający programem Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki wprowadził zmiany po narastających sygnałach, dotyczących coraz większego importu na polski rynek pomp ciepła, które nie spełniają deklarowanych parametrów.
Tanie urządzenia chińskich producentów miały być następnie oferowane przez nieuczciwych sprzedawców po zawyżonych cenach, przy wsparciu wysokich dotacji z „Czystego Powietrza”. Już latem ubiegłego NFOŚGW apelował o ostrożność i rozwagę przy podejmowaniu decyzji o zakupie pompy ciepła. Szeroko opisywaliśmy to wówczas w artykule pt. Pompy ciepła proszą się o solidną kontrolę.
Źródłem problemu było m.in. to, że przepisy o etykietowaniu oraz o ekoprojekcie nie wymagały potwierdzenia jakości pomp wprowadzanych na rynek. Natomiast „Czyste Powietrze” określało wymagania w zakresie klasy efektywności energetycznej pomp ciepła, a podstawą weryfikacji były dane wskazane w etykiecie i karcie produktu.
Dlatego w grudniu NFOŚGW ustalił z branżą grzewczą, że regulamin listy ZUM zostanie tak zmieniony, aby producenci i importerzy pomp ciepła przedstawiali badania potwierdzające parametry użytkowe urządzeń, wykonane w akredytowanym europejskim laboratorium z terenu UE lub EFTA.
Termin wpisu na listę ZUM do zmiany?
Zmiany zaczęły obowiązywać od 22 kwietnia 2024 r., a do 13 czerwca 2024 r. trwa okres przejściowy na uzupełnienie niezbędnej dokumentacji dla producentów urządzeń grzewczych.
W efekcie złożenie wniosku przed 22 kwietnia pozwalało na dofinansowanie z „Czystego Powietrza” pompy ciepła spoza listy ZUM. Z kolei wniosek złożony od 22 kwietnia i dowód zakupu urządzenia do 13 czerwca również pozwala na dotację na urządzenia spoza listy ZUM. Natomiast wniosek po 22 kwietnia i dowód zakupu od 14 czerwca pozwoli uzyskać dotację już tylko na urządzenia z listy ZUM.
– To ma być gwarancja wyboru urządzeń o potwierdzonej jakości, czyli takich, które spełniają deklarowane w karcie produktu i etykiecie energetycznej parametry oraz rzeczywiście przełożą się na efektywniejsze (tańsze) ogrzewanie polskich domów – zapowiedział NFOŚGW.
W ostatnich dniach do portalu WysokieNapiecie.pl zaczęły napływać nieoficjalne informacje, że termin na uzupełnienie dokumentacji urządzeń wpisanych na listę ZUM może wkrótce zostać wydłużony – nawet o pół roku. Powodem mają być trudności niektórych dostawców pomp ciepła z uzyskaniem wymaganych badań w akredytowanych laboratoriach w terminie, który wyznaczył NFOŚGW.
Zapytaliśmy w biurze prasowym Funduszu o potwierdzenie tych informacji, ale w otrzymanej odpowiedzi czytamy, że ustalone terminy są obowiązujące i nie jest planowane ich wydłużenie.
– Niemniej, NFOŚiGW obserwuje i analizuje na bieżąco proces wpisywania urządzeń na listę ZUM – wskazano.
Według naszych informatorów potencjalne zmiany mogą zostać ogłoszone w nadchodzących dniach, a dyskusje pomiędzy przedstawicielami branży grzewczej i Funduszu wciąż trwają.
Rynek grzewczy na cenowej huśtawce
W ostatnich latach Polska stała się jednym z najszybciej rosnących rynków pomp ciepła w Europie.
Wpłynęła na to agresja Rosji na Ukrainę, której efektem były rekordowe wzrosty cen gazu i biomasy, przez co popularność kotłów gazowych i biomasowych w programie „Czyste Powietrze” mocno spadła na rzecz pomp ciepła. Przez blisko rok ich udział wśród składanych wniosków utrzymywał się w okolicach 60 proc.
Powrót cen gazu i biomasy do poziomów sprzed wojny, a jednocześnie niepewność związana z cenami energii elektrycznej, doprowadziły do stopniowego odwrócenia trendu. W efekcie w magazynach mają obecnie zalegać tysiące pomp ciepła, które zaimportowano do Polski, gdy popyt zaczynał spadać.
Wśród czynników działających na niekorzyść pomp ciepła mogą być również informacje dotyczące przypadków niskiej efektywności tych urządzeń. Ich powodem mogą być właśnie pompy niespełniające deklarowanych parametrów.
Według ostatnich dostępnych danych, w marcu 2024 r. pompy ciepła miały 29-procentowy udział w składanych wnioskach. Na kotły biomasowe przypadało 46 proc., a gazowe 24 proc.
Łącznie od momentu uruchomienia „Czystego Powietrza” dofinansowano ponad ponad 702 tys. urządzeń, z czego najwięcej przypada na kotły gazowe (35 proc.), a następnie na pompy ciepła (34 proc.) i kotły na biomasę 21 proc.