Spis treści
Wkrótce ruszy kolejny duży (jak na polskie warunki) hub ładowania samochodów elektrycznych w Warszawie. Przy Factory Annopol na warszawskiej Białołęce. Obok Trasy Toruńskiej (S8) powstała największa taka stacja polskiego koncernu energetycznego. Mieliśmy okazję jż przetestować jeszcze przed uruchomieniem.
600 kW mocy
Do dyspozycji kierowców jest 8 punktów ładowania. Dwa DC po 175 kW każdy, ładowarka DC 180 kW z możliwością podziału mocy na dwa auta oraz cztery punkty AC o mocy 11 kW każdy. Łączna moc punktów wynosi 574 kW, podczas gdy moc przyłączeniowa całej stacji to 600 kW.
Stacje uruchomimy na razie tylko za pośrednictwem aplikacji Polenergia eMobility, jednak ładowarki DC mają już zainstalowane terminale płatnicze i w ciągu kilku miesięcy za ładowanie będzie można zapłacić także kartą bankową. Spółka ma nadzieje, że w podobnym terminie zacznie działać także pierwsza umowa roamingowa z niemieckim DCS. Obsługuje ona karty ładowania wystawiane dla klientów takich marek jak Kia, Hyundai, Mercedes, BMW, Ford, Fiat, Peugeot czy Citroen.
naładujesz auto elektryczne połowę taniej gdy świeci słońce
Spółka, na razie do końca sierpnia, obniża też ceny ładowania na swoich stacjach. Stawki spadną z 1,97-2,69 zł/kWh na 1,60-1,99 zł/kWh (w zależności od mocy punktu ładowania). W lipcu będzie też testować stawki powiązane z dużą produkcją energii słonecznej. Od 11:00 do 15:00 (decyduje godzina uruchomienia sesji ładowania) kierowcy będą mogli naładować auto za 1 zł/kWh niezależnie od mocy punktu.
− W grupie Polenergia budujemy kolejne farmy fotowoltaiczne i latem mamy w tych godzinach bardzo dużą produkcję taniej zielonej energii. Chcielibyśmy sprawdzić, czy spadek cen w godzinach największej produkcji z fotowoltaiki będzie rzeczywiście generować większy ruch na stacjach ładowania. To wstęp do naszych planów zaoferowania kierowcom taryf dynamicznych – tłumaczy w rozmowie z WysokieNapiecie.pl Artur Kalicki z zarządu Polenergia eMobility.
Taryfy dynamiczne pozwoliłyby przenosić pobór mocy
Upowszechnienie takiej polityki cenowej pozwoliłoby przenosić część obciążenia systemu elektroenergetycznego z godzin z małą produkcją „zielonej” energii, gdy bilans energetyczny kraju jest bardziej napięty, na godziny z dużą generacją prądu z wiatru lub fotowoltaiki, gdzie coraz częściej zdarzać będzie się nadprodukcja energii.
Część odbiorców energii w krajach Europy Zachodniej korzystających z dynamicznych taryf w domach, latem regularnie korzysta dziś z ujemnych cen energii elektrycznej. Ładując auto w domu mogą więc na tym zarobić. W Polsce też odnotowaliśmy już pierwsze godziny z ujemnymi cenami na rynku giełdowym, ale niewielka część odbiorców rozlicza się dziś w oparciu o te notowania.
Ambitne plany Polenergii
Jak informowaliśmy w lutym: Polenergia zamierza budować dużą sieć ładowania aut elektrycznych. Kolejne dwie stacje w Krakowie są już zbudowane i czekają na przyłącza oraz odbiory UDT.
Wkrótce spółka chce wyłonić wykonawców prawdopodobnie najbardziej potrzebnych w kraju inwestycji – wielostanowiskowych hubów dużych mocy bezpośrednio przy autostradzie. Swoje stacje postawi na MOP-ach „Autostrady Wielkopolskiej” (A2).
W sumie do końca roku ma ruszyć lub już zakończyć się budowa stacji ładowania o łącznej mocy przyłączeniowej przekraczającej 10 MW.
Drugi największy hub w Warszawie
Uruchomiony przez Polenergię hub ładowania o łącznej mocy 574 kW w punktach ładowania i 600 kW w przyłączu to drugi największy taki obiekt w Warszawie. Pierwszym jest stacja Ekoen na Mokotowie przy Konstruktorskiej, oferująca 1490 kW w punktach ładowania i 810 kW w przyłączu, które ma zostać rozbudowane do 1500 kW.
Trzecim największym hubem, także uruchomionym w tym roku, jest nieodległa od Polenergii, inwestycja Power Dot przy Trasie Toruńskiej, oferująca sześć punktów ładowania DC o łącznej mocy 420 kW, dysponująca 250 kW mocy przyłączeniowej, która może zostać podniesiona do 400 kW w miarę wzrostu obciążenia stacji.