Jednocześnie, w projekcie rozporządzenia MKiŚ proponuje utrzymanie przez kolejne lata obowiązku umorzenia świadectw pochodzenia energii z biogazu – błękitnych certyfikatów – na obecnym poziomie 0,5%. W 2022 roku obowiązek wynosił 18,5%, a w roku bieżącym to 12%.
Jak argumentuje ministerstwo, do 2022 roku wielkość obowiązku była podyktowana zamiarem likwidacji nadpodaży świadectw pochodzenia, co – według resortu – udało się zrobić. Obecnie należy podjąć działania minimalizujące obciążenia gospodarki i odbiorców końcowych kosztami funkcjonowania systemu świadectw pochodzenia.
Ministerstwo stoi na stanowisku, że tempo redukcji poziomu obowiązku powinno opierać się na zmniejszającej się podaży certyfikatów, wynikającej z kończenia się 15-letnich okresów wsparcia dla najstarszych instalacji OZE, w związku z czym liczba certyfikatów w nadchodzących latach zacznie maleć.
Jak zaznacza resort klimatu w Ocenie Skutków Regulacji, założeniem polityki na latach 2024-2026 jest utrzymanie stabilnej tendencji dla popytu i podaży zielonych certyfikatów i nie doprowadzenie do znaczącego wzrostu cen i obciążeń odbiorców. Z danych w OSR wynika, że znaczący spadek poziomu obowiązku w 2023 roku w stosunku do roku poprzedniego – z 18,5 do 12% nie doprowadził do zawirowań rynkowych. Średnioważona cena w 2022 roku wynosiła 192 zł/MWh, w pierwszych 4 miesiącach 2023 wahała się od 171 do 218 zł/MWh.
Ministerstwo zastrzega, że gdyby nastąpiły niespodziewane zdarzenia – gwałtowne zmiany popytu wywołany czynnikami zewnętrznymi, możliwa jest jeszcze zmiana poziomu obowiązku na lata 2025 i 2026.
Projekt znajduje się tutaj