W 2018 roku przetestowaliśmy nissana leafa w, liczącej 7 tys. km, trasie z Warszawy na Nordkapp, a więc najbardziej na północ wysuniętą drogę kontynentalnej Europy. W 2020 roku pokazaliśmy jak spisywało się porsche taycan w drodze na zachodni kraniec – Cabo da Roca. Natomiast w 2021 roku dojechaliśmy volkswagenem ID4 na, niedostępny na co dzień nawet dla turystów, południowy kraniec Europy – Punta Marroqui.
W tym roku przyszedł czas na najbardziej na wschód wysunięty kraniec Starego Kontynentu. Mieliśmy dojechać elektrykiem na Ural. Po napaści Rosji na Ukrainę zweryfikowaliśmy te plany. Nasz wybór padł na cieśninę Bosfor, która – poza pozostawaniem najbardziej wyraźną granicą geograficzną między kontynentami – jest też uznawana za symboliczną bramę między Europą i Azją.
Na ten długodystansowy test zabraliśmy hyundaia konę electric. To crossover segmentu B, a więc – teoretycznie – raczej miejskie auto. Jednak bateria o pojemności 64 kWh i niewielkie zużycie mogą sprawić, że będzie to całkiem wszechstronne auto. Chcemy to sprawdzić.
Jak podczas wszystkich poprzednich edycji eRadju, chcemy pokazać także jak zmienia się infrastruktura ładowania elektryków w Europie. Porównamy także wygodę podróżowania elektrykiem po Polsce i u naszych południowych sąsiadów oraz na Bałkanach. Będzie lepiej czy gorzej? Sami jesteśmy ciekawi. Sprawdzimy to w 12 państwach: Polsce, Słowacji, Węgrzech, Rumunii, Turcji, Grecji, Albanii, Czarnogórze, Chorwacji, Słowenii, Austrii i Czechach.
Przekonamy się także, czy w końcu przejedziemy Europę bez konieczności żonglowania kartami do ładowania czy ściągania kolejnych aplikacji. Tym razem zabraliśmy ze sobą kartę flotową Shell, oferującą najszerszy roaming w Europie i sprawdzimy, czy to już wystarczy nawet w takich krajach jak Albania.
Porównamy też ceny ładowania kony i tankowania auta spalinowego na tej samej trasie. Czy wzrost cen prądu i spadek cen ropy znajdą już wyraźne odzwierciedlenie w kosztach? Policzymy.
Partnerem głównym tegorocznego eRajdu na wschodni kraniec Europy jest BOŚ Bank. Partnerami projektu są Polenergia Fotowoltaika, PKO Bank Polski i Shell Polska. Partnerem motoryzacyjnym jest Hyundai Motor Poland.
Tegoroczny eRajd patronatem medialnym objął WP Autokult Elektromobilność, a relację podróży w języku angielskim przeczytacie w największym amerykańskim serwisie poświęconym energetyce odnawialnej i elektromobilności – CleanTechnica.com.
Projekt wspierają także Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych, Elektromobilni.com i EV Klub Polska.
Relację z trasy znajdziecie na WysokieNapiecie.pl i w mediach społecznościowych (Facebook, Twitter, LinkedIn, Instagram) pod hasztagiem #eRajd.
