Spis treści
Ostatnie testy zakończone
Wszystkie prace budowlane, niezbędne do uruchomienia połączenia są już zakończone. Budowa samej rury fizycznie dobiegła końca 3 sierpnia 2021 roku, kiedy to dokonano „złotego spawu”, łącząc polski i słowacki odcinek gazociągu. Ostatniego spawu dokonał Budimex, generalny wykonawca po stronie polskiej.
Cały gazociąg Strachocina-Velké Kapušany został już napełniony gazem. 26 maja Gaz-System pomyślnie zakończył testy ciśnieniowe po polskiej stronie, testy przeprowadzili też już Słowacy.
Gotowa jest też reszta polskiej infrastruktury tak zwanego gazowego Korytarza Północ-Południe, który w zamyśle miał połączyć terminale LNG w Świnoujściu i na wyspie Krk w Chorwacji, oraz umożliwić swobodny przesył gazu w poprzek tradycyjnego kierunku – ze Wschodu na Zachód.
Powstanie Korytarza w Polsce wymagało budowy ok. 800 km gazociągów przesyłowych oraz tłoczni w Kędzierzynie. Tłocznia była ostatnim elementem, oddawanym do użytku.
Zgodnie z informacjami Gaz-Systemu próbny przesył gazu miedzy Polską a Słowacją ruszy w pierwszych dniach czerwca, a końcowy odbiór i oficjalne oddanie do eksploatacji nastąpi latem, na przełomie II i III kwartału tego roku.
Formalności i regulacje
Decyzji w sprawie terminu aukcji na przepustowość na punkcie połączenia systemów Vyrava na razie nie ma, ale rynek zostanie powiadomiony o nich z odpowiednim wyprzedzeniem – zapewnia Gaz-System.
Gaz-System i Eustream ogłosiły, że zgodnie z europejskimi regulacjami zamierzają zawrzeć porozumienie co do zasad przepływu gazu przez punkt połączenia międzysystemowego. Operatorzy przeprowadzili konsultacje z rynkiem.
Interkonektor między gazowym węzłem Strachocina na Podkarpaciu a słowacką tłocznią Velké Kapušany, leżącą na gazociągu „Braterstwo”, ma 164 km. Polska część liczy 61 km, słowacka – 106 km.
Maksymalna przepustowość w kierunku Polski wynosi 5,7 mld m sześc. rocznie, w stronę Słowacji – 4,7 mld m sześc.
Perspektywy działania
Interkonektor ma ograniczoną przepustowość, ale po napaści Rosji na Ukrainę jego znaczenie rośnie. Z jednej strony Słowacja i Czechy deklarują zainteresowanie importu gazu z innych niż rosyjski kierunków. Z drugiej strony Polska też spogląda na ewentualność importu gazu z południa kontynentu. Aukcje pokażą, jakie jest prawdziwe zainteresowanie.
