Spis treści
Rząd, uzasadniając to „imperialną polityką Rosji” zapowiedział odłożenie o pięć lat likwidację cen regulowanych gazu. Zgodnie z obecnymi regulacjami, ostatnie, zatwierdzane przez prezesa URE taryfy – dla gospodarstw domowych – miały zniknąć od 2024 roku. Teraz mają być utrzymane pięć lat dłużej. Dlaczego akurat do 2027? Być może dlatego, że to rok wyborczy.
Ceny regulowane mają obowiązywać dłużej nie tylko dla gospodarstw domowych, ale i dla wszystkich podmiotów, które objęto taryfowaniem ustawą o ochronie odbiorców gazu na początku tego roku.
Zmiany muszą być wprowadzone do ustawy, ale rząd na razie nie pokazał żadnego projektu. A przecież konieczne będą rekompensaty dla sprzedawców za dostarczanie gazu po zaniżonych cenach.
Trzeba przypomnieć, że likwidacja regulowania cen gazu, zaplanowana na 2024 roku była konsekwencją wyroku TSUE z 2015. Trybunał orzekł wtedy, że Polska musi wprowadzić datę graniczną regulowania cen.
Również bez żadnych szczegółów rząd zapowiedział też dokapitalizowanie kwotą 3 mld zł Gaz-Systemu. Według premiera Morawieckiego „poprzez tego typu działania my de facto wprowadzimy niższe ceny gazu”. Na razie nie wiadomo jednak, na co konkretnie mają trafić te pieniądze.
Magazyny gazu warunkiem przejęcia PGNiG
Prezes UOKiK zgodził się na przejęcie PGNiG przez PKN Orlen, stawiając dość symboliczny warunek. PGNiG ma sprzedać spółkę Gas Storage Poland – operatora magazynów gazu – podmiotowi nie zajmującemu się obrotem tym paliwa. Tak się składa, że trwają już prace nad zmianą ustawy, która pozwoli przejąć operowanie magazynami podmiotowi, spełniającemu określone warunki. Takie, które spełnia tylko Gaz-System. Przy czym przeniesione ma być jedynie operatorstwo, a nie własność. Istniejące magazyny pozostaną własnością PGNiG. Gaz-System będzie właścicielem magazynów, które zbuduje w przyszłości. Operatorem magazynów Gaz-System ma zostać po 31 maja, bo wtedy wygasa ważność decyzji Prezesa URE, powierzającej tą funkcję Gas Storage Poland. Magazyny i tak więc przypadłyby Gaz-Systemowi, ciekawe ile będzie musiał zapłacić PGNiG za niepotrzebne w zasadzie Gas Storage Poland?
Przy okazji UOKiK stwierdził, że rynkowa pozycja PGNiG rośnie kosztem konkurencji. A operator magazynów umieszczony w strukturach państwowego koncernu „stwarza zachętę do preferowania członków swojej grupy kapitałowej”. Czyli w zasadzie potwierdził zarzuty, formułowane przy okazji wprowadzania kilka lat temu tzw. ustawy magazynowej. A z naszych informacji wynikało, że przeniesienie operowania magazynami do Gaz-Systemu miało uspokoić Komisję Europejską, która zgłosiła zastrzeżenia do regulacji magazynowych.
Synchronizacja Ukrainy i Mołdawii z Europą
16 marca o godzinie 13 sieci przesyłowe Ukrainy i Mołdawii zostały zsynchronizowane z CESA (Continental Europe Synchronous Area). Operacja, planowana jeszcze na kilka lat została przeprowadzona w trybie wojennym, praktycznie w trzy tygodnie. W dniu rosyjskiej agresji na Ukrainę 24 lutego Ukraina i Mołdawia rozpoczęły test działania ich systemów w izolowanym trybie wyspowym. Po wybuchu wojny, mimo ekstremalnych warunków, operatorzy obu krajów utrzymali z powodzeniem stabilność pracy ich systemów i złożyli wnioski o pilną synchronizację. Europejskim operatorom z ENTSO-E analizy zajęły dwa tygodnie, wskazano w nich niezbędne środki i z powodzeniem je wprowadzono.
Atom z Europy nie zniknie tak szybko
Z 12-letnim poślizgiem do sieci energetycznej Finlandii popłynął pierwszy prąd z bloku Olkiluoto 3 z francuskim reaktorem EPR o mocy 1650 MW. Do startu komercyjnej eksploatacji zostały jeszcze 3 miesiące, ale najdłuższa chyba budowa nowoczesnej Europy – trwająca ponad 16 lat – dobiegła końca. Jednocześnie operator innej fińskiej elektrowni – Loviisa – wystąpił o przedłużenie jej działania do 2050 roku, czyli o ponad 20 lat dłużej, niż opiewa aktualna licencja.
Także rząd Belgii zdecydował, że atom popracuje 10 lat dłużej. Bloki Doel 4 i Tihange 3 miały zostać zamknięte do 2025 roku. Jednak belgijska minister energii – z partii Zielonych zresztą – wystąpiła do rządu o przedłużenie eksploatacji do połowy lat 30. A rząd to zatwierdził. To jednak nie jedyny element belgijskiego planu zmniejszenia zależności od importu paliw kopalnych. Inne punkty przewidują miliardy euro na kolej, efektywność i rozwój OZE, w tym nowe offshore.
Czechy chcą z kolei nowego atomu. Koncern CEZ ogłosił w końcu przetarg na budowę i uruchomienie do 2036 roku nowego bloku w elektrowni Dukovany. Oferty mają spłynąć do listopada. Chętni są ci sami co w Polsce: Westinghouse, francuski EDF i koreańskie KHNP.
Włochy opodatkują nadzwyczajne zyski firm energetycznych
Włoski rząd zamierza opodatkować nadzwyczajne i niespodziewane zyski (windfall profits) niektórych firm energetycznych, wynikające z wysokich cen energii w ostatnich miesiącach. Podatek ma wynieść 10%, a będzie naliczany od dodatkowego zysku, osiągniętego od października 2021 do marca 2022, w porównaniu do tego samego okresu sprzed roku.
Premier Włoch Mario Draghi ogłosił, że wpływy z tego podatku podłuża do częściowego sfinansowania nowych rządowych działań, mających złagodzić wzrost ten energii dla gospodarstw domowych. Cały pakiet ma wartość 4,4 mld €