Pomoc publiczna dla firm inwestujących w odnawialne źródła energii przyznawana w formie aukcji nadal czeka na notyfikację przez Komisję Europejską. Obserwator Legislacji Energetycznej ustalił kiedy i jakiego rozstrzygnięcia Brukseli można się spodziewać.
Temat notyfikacji aukcji OZE został poruszony podczas ubiegłotygodniowego spotkania ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego z unijną komisarz ds. konkurencji Margrethe Vestager – ustalił Obserwator Legislacji Energetycznej. Z naszych informacji wynika, że decyzja notyfikacyjna ma zostać wydana jeszcze w tym miesiącu. Vestager obiecała nawet polskiej delegacji, że nastąpi to jeszcze przed Świętami.
Z naszych informacji wynika, że Bruksela nie ma już większych zastrzeżeń do polskich przepisów. Ostatnie pytania Komisji dotyczyły tylko implementacji ramowej dyrektywy wodnej, z wdrożeniem której Polska długo zwlekała. Tymczasem od tego zależało czy możliwe będzie wsparcie dla elektrowni wodnych przewidywane także w aukcjach OZE.
W czasie notyfikacji Ministerstwo Energii wprowadziło do projektu nowelizacji ustawy o OZE kilka kluczowych zmian, które były stawiane przez Komisję jako warunek zaakceptowania pomocy publicznej. Chodzi m.in. o nową regułę kumulacji pomocy publicznej, w której wyraźne oddzielono wsparcie inwestycyjne (udzielane na pokrycie z góry określonych nakładów inwestycyjnych) od wsparcia operacyjnego (zapewniającego bieżącą rentowność projektu). Do tej pory w aukcjach wygrywali przede wszystkim inwestorzy posiadający już wsparcie inwestycyjne, ponieważ wystarczyła im niższa cena sprzedaży energii. Taki sposób liczenia pomocy oznaczał jednak, że zwycięzcami aukcji mogły być droższe projekty, o ile tylko uzyskały dotację,
W aukcjach zamawianych będzie nie więcej niż 80% zaoferowanego wolumenu energii. Nawet, jeżeli nie wyczerpie on całej przewidzianej do zakontraktowania w danej aukcji energii. Taki mechanizm, w ocenie KE, ma zagwarantować większą konkurencyjność ofert,