Spis treści
Inne, dodane przez Senat grupy odbiorców to podmioty lecznicze, prowadzące działalność sportową i finansowane z budżetów samorządów, policja, straż miejska, straż pożarna.
Ustawa wróci teraz do Sejmu i to posłowie zdecydują o ostatecznym zakresie regulacji cen gazu.
PGE i Enea poszukają pieniędzy u akcjonariuszy
PGE i Enea ogłosił zamiar emisji dodatkowych akcji. Miałyby trafić do inwestorów, posiadających już papiery obu spółek w takiej liczbie, aby po emisji żaden nie miał procentowo mniejszych udziałów, niż przed nią.
PGE planuje zdobyć w ten sposób 3,2 mld zł na uwolnienie własnych pieniędzy, niezbędnych na wkład do projektów offshore z Ørstedem, a według spółki wpływy z emisji mają pójść na cele opisane w strategii: OZE, sieci i elektrociepłownie gazowe.
Przy czym największa spółka energetyczna oczekuje, że Skarb Państwa wyasygnuje co najmniej 1,8 mld zł na nowe papiery, a jeżeli inni nie dopiszą, to może i całość.
Enea z kolei ma zamiar zdobyć w ten sposób 700 mln zł na sieci, inteligentne liczniki i OZE.
Skarb Państwa miałby kupować akcje z tego, co ma odłożone na Funduszu Reprywatyzacji. Jego plan finansowy na 2022 zakłada, że będzie on dysponował kwotą rzędu 3 mld zł.
Czytaj także PGE i Enea idą na giełdę po pieniądze od państwa. Co się za tym kryje?
Finału serialu o Turowie na razie nie ma
Wbrew pojawiającym się sugestiom, że ostatnie spotkanie ministr rządów Polski i Czech doprowadzi do popisania porozumienia, kończącego spór o Turów – nic takiego się nie stało. Minister Anna Moskwa stwierdziła jedynie, że jeżeli Czesi zaakceptują jej ustalenia z jej czeską odpowiedniczką Anną Hubačkovą, to umowa kończąca awanturę o Turów zostanie podpisana i będzie zakładać wycofanie czeskiej skargi z TSUE.
Czesi jednak stwierdzili, że urobkowi minister Hubačkovej z Warszawy musi się przyjrzeć cały rząd, a potem sam premier Petr Fiala ocenił, że sprawa będzie wymagać dalszych negocjacji.
Sama Hubačkova ujawniła czeskim mediom, że propozycja rządu w Pradze zakłada 50 mln € rekompensaty, podczas gdy Polska daje 40 mln .Inna nierozstrzygnięta kwestia ma dotyczyć nadzoru TSUE nad przyszłą umową. Czesi oczekują, że potrwa 10 lat, a ostatnia polska propozycja ma proponować nadzór 2-letni.
Metalurgia chce gazu i zduszenia cen emisji
Europejskie firmy metalurgiczne, skupione w organizacji Eurometaux zażądały od szefowej Komisji Europejskiej uwolnienia strategicznych rezerw gazu oraz wprowadzenia górnego pułapu cen uprawnień do emisji CO2. Bez bardziej zdecydowanej reakcji KE i państw członkowskich metalurgii grozi dalsze ograniczenie produkcji, a nawet zamykanie zakładów. A to wywróci strategiczny cel uniezależnienia się od importu materiałów o krytycznym znaczeniu – napisała branża.
Największy producent aluminium w Europie – Aluminium Dunkerque ścięło już produkcję o 15 proc. Producent cynku Nyrstar wygasił w Auby na północy Francji piec, zdolny produkować rocznie 150 tys. ton tego metalu.
Jak ocenił bank Goldman Sachs, w ostatnich miesiącach w całej Europie zakłady metalurgiczne ograniczyły roczne zdolności produkcyjne aluminium o 820 tys. ton, a cynku o 750 tys. ton. W mniejszym stopniu dotyczy to hut stali, które nie są tak energochłonne.
Czytaj także Ceny prądu wstrzymują już pracę hut
Kopanie kryptowalut pożera zieloną energię
Wiceprezes ESMA (europejskiego nadzoru finansowego) Erik Thedéen wyraził opinię, że krajowi regulatorzy powinni zabronić w całej UE używania w krypto-górnictwie niezwykle energochłonnego algorytmu proof-of-work (PoW). Zamiast niego powinno się używać znacznie bardziej oszczędnego akgorytmu proof-of-stake (PoS).
Thedéen stwierdził, że zamiast używać z pożytkiem energii z OZE, energochłonny algorytm pożera ją bez większego sensu.
Kopanie kryptowalut w Szwecji staje się już narodowym problemem – dodał Thedéen, który jest szefem szwedzkiego nadzoru finansowego. Rozwiązaniem jest zakazanie PoW – dodał.
Problem na razie polega na tym, że dwie najpopularniejsze kryptowaluty: bitcoin i ether bazują właśnie na PoW.