Spis treści
Termomodernizacja budynków wielorodzinnych przebiega zbyt powoli. Jak się okazuje, największy problem jest z blokami budowanymi w latach 60. i 70. z wielkiej płyty, gdzie wyniki izolacji są fatalne. Co gorsza, analiza wykazała możliwe występowanie wad połączeń elementów zewnętrznych ścian trójwarstwowych.
Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju wzięło pod lupę Fundusz Termomodernizacji i Remontów, którym od 10 lat zarządza Bank Gospodarstwa Krajowego. Kredyty z premiami udzielają banki współpracujące z BGK. Beneficjentami są spółdzielnie mieszkaniowe, towarzystwa budownictwa społecznego, jednostki samorządu terytorialnego, wspólnoty mieszkaniowe oraz właściciele domów jednorodzinnych. Zmiany w ustawie o wspieraniu termomodernizacji i remontów mają rozruszać inwestycje m.in. poprzez zwiększenie dotacji.
Premie remontowe i termomodernizacyjne
Jak jest teraz? Premia wynosi 20 proc. kwoty kredytu, jednak nie więcej niż 16 proc. kosztów termomodernizacji i 15 proc. w przypadku remontu związanego z termomodernizacyją. Do tego limitem przy premii termomodernizacyjnej jest dwukrotność przewidywanych rocznych oszczędności kosztów energii, ustalonych na podstawie audytu.
Czytaj także: Rząd nie spieszy się w walce ze smogiem
Jakie zmiany zaproponowano? Po zmianach premie wyniosą stałą wartość – 15 proc. remontowa i 16 proc. termomodernizacyjna. Zrezygnowano dodatkowego wymogu związanego z limitem rocznych oszczędności energii. Z premii remontowej będą mogły skorzystać też wspólnoty, gdzie większościowym udziałowcem jest gmina (teraz nie mogą).
Gminy będą mogły dostać nawet 50 proc. premii remontowej na inwestycje w budynkach wielorodzinnych, których są jedynym właścicielem. Dodatkowo na terenie gminy musi obowiązywać uchwała antysmogowa, a w budynku musi być wykonana wymiana ogrzewania na niskoemisyjne, OZE, źródło kogeneracyjne czy podłączenie do sieci ciepłowniczej (przed realizacją przedsięwzięcia albo w jego trakcie). Premia wzrasta do 60 proc. w przypadku budynków objętych ochroną konserwatorską.
Premia za OZE
Gdy inwestor decyduje się na zamontowanie mikroinstalacji (do 50 kW) fotowoltaicznej lub wiatrowej, premia termomodernizacyjna wzrastała z 16 proc. do 21 proc. Wprowadzono jednocześnie dolny limit mocy mikroinstalacji: w przypadku domu jednorodzinnego to 2 Kw, w pozostałych domach – 10 kW.
Dodatkowe wsparcie
Fundusz Termomodernizacji i Remontów ma pokrywać także przy termomodernizacji 50 proc. kosztów we wzmocnienie konstrukcji budynków wielkopłytowych z trójwarstwowymi ścianami zewnętrznymi. Chodzi konkretnie o połączenia warstwy fakturowej z warstwą konstrukcyjną płyt.
Jakie jeszcze zmiany?
Poluzowano przepisy dotyczące konieczności zaciągania kredytu, ale według propozycji kredyt musi stanowić co najmniej 50 proc. kosztów przedsięwzięcia. Oznacza to, że inwestorzy będą mogli w większym stopniu wykorzystać środki własne.
Kredyty z Funduszu Termomodernizacji i Remontów mają być też traktowane na równi ze środkami pochodzącymi z budżetu Unii Europejskiej. To znaczy, ze nie będą się wliczały do zadłużenia gminy. Wymagać to będzie zmiany ustawy o finansach publicznych. Według analizy MIiR obawa przed przekroczeniem limitów zadłużenia jest jedną z barier sięgania przez gminy po kredyty na inwestycje.
Projekt przewiduje też zmiany w premiach kompensacyjnych, które są przyznawane właścicielom budynków mieszkalnych za najem lokali kwaterunkowych oraz uproszczenia we wnioskach. Przewiduje się, że zmiana ustawy wejdzie w życie 14 dni po ogłoszeniu. Obecne od 28 maja trwają konsultacje, na które dano zainteresowanym 21 dni od otrzymania projektu.
Czytaj także: Dotacje, ulgi, pożyczki. Jak zainwestować w panele słoneczne?