Menu
Patronat honorowy Patronage
  1. Główna
  2. >
  3. Rynek
  4. >
  5. Prezesi energetycznych gigantów: więcej klimatu, mniej zielonej energii

Prezesi energetycznych gigantów: więcej klimatu, mniej zielonej energii

W Unii toczy się żywa debata na temat polityki klimatyczno-energetycznej po 2020 r. Polska na razie stoi „z bronią u nogi”

W Unii toczy się żywa debata na temat polityki klimatyczno-energetycznej po 2020 r. Polska na razie stoi „z bronią u nogi”

We wtorek 10 IX ukazało się wspólne oświadczenie szefów dziewięciu największych europejskich koncernów energetycznych – m.in niemieckich E.ON i RWE, francuskiego GDF Suez, szwedzkiego Vattenfalla, włoskich ENI i Enelu oraz hiszpańskiej Iberdroli.

Firmy zajęły bardzo jednoznaczne stanowisko w jednej z najważniejszych dla europejskiej energetyki kwestii – polityki klimatycznej po 2030 r. Opowiedziały się za wyznaczeniem celu obniżenia emisji CO2, ale przeciwko wiążącemu celowi w zakresie energetyki odnawialnej.

– Musimy zmniejszyć tempo w jakim powstają nowe farmy wiatrowe i solarne – stwierdził w „Financial Times” szef GdF Suez Gerard Mestrallet. Dodał, że większość z nich nie potrzebuje już wsparcia w postaci subsydiów, które powinny być skierowane do mniej rozwiniętych technologii – m.in. energii z fal morskich.
Dotowana energetyka odnawialna wypycha z rynku elektrownie konwencjonalne, ale sama nie jest w stanie na razie zapewnić bezpieczeństwa energetycznego.

Do 9 koncernów nie przyłączył się największy producent prądu we Francji – EDF. Ale jego szef Henri Proglio w czerwcu na posiedzeniu komisji francuskiego Zgromadzenia Narodowego powiedział mniej więcej to samo co Mestrallet.

Głos dziewięciu wpływowych firm, które mają w sumie ponad 0,5 biliona euro przychodów i zatrudniają 0,5 mln pracowników będzie się liczył w UE.

Na razie linia frontu między krajami UE w sprawie polityki klimatycznej została nakreślona pomiędzy Brytyjczykami a Niemcami. Londyn zdecydowanie opowiada się za skupieniem wysiłków na redukcji CO2, porzuceniem zielonej energii, która jest za droga i wsparciem dla energetyki jądrowej.

Niemcy, które zdecydowały się zamknąć elektrownie atomowe i przestawić w perspektywie kilkunastu lat na energetykę odnawialną wolą aby  UE miała wiążące cele dla zielonej energii. Niemiecki przemysł, m.in. potężny Siemens zbudował przez lata doskonałe technologie, ograniczenie wsparcia dla zielonej energii w UE pozbawiłoby go rynków zbytu.

Polska na razie czeka, przyjęte przez rząd nic nie mówi w tej kwestii. Ale nasze źródła w rządzie twierdzą, że Niemcy, które zwykle osiągają swoje cele w UE tym razem mogą ponieść porażkę. – Nikt ich nie popiera, osamotniony Berlin nie będzie w stanie przeforsować swego stanowiska.

Za dwa tygodnie nad Renem i Łabą odbędą się wybory, nowy rząd w Niemczech będzie musiał zdecydować czy chce walczyć o zieloną energetykę.

Kilka miesięcy temu Komisja Europejska przedstawiła Zieloną Księgę (czyli propozycje zmian) w polityce klimatycznej po 2020 r. Unijna komisarz ds klimatu Connie Hedegaard chce wiążącego celu dla zielonej energii, bo boi się stracić cennego sojusznika – coraz silniejsze lobby energetyki odnawialnej. Bez niego walka o politykę klimatyczną będzie dużo trudniejsza, bo walczące z kryzysem państwa nie mają do tego głowy.

Być może coś się wyklaruje w czasie warszawskiej światowej konferencji klimatycznej, która odbędzie się w listopadzie.

Partner działu Klimat:
Rynek energii rozwija:

Największe polskie elektrownie walczą o subsydia do zielonej energii z biomasy. Nie mogą ich rozliczyć, bo rząd zmienił przepisy z mocą wsteczną.

Zielone technologie rozwijają:

Większa niezależność Prezesa URE, gazowe obligo giełdowe w wysokości 55 proc., zwolnienia z zakupu kolorowych certyfikatów dla przemysłu energochłonnego, niższe wsparcie dla mikroinstalacji – to najważniejsze rozwiązania nowelizacji Prawa energetycznego, która wchodzi w życie w środ.

OLE-m
Rynek energii rozwija:

Rafał Zasuń komentuje dla portalu BizTok efekty głosowania Parlamentu Europejskiego ws. wycofania pozwoleń na emisję CO2.

O rosnących problemach z zaspokojeniem zapotrzebowania odbiorców na energię elektryczną mówi dla portalu BizTok Rafał Zasuń.