Plany budowy kopalni odkrywkowej węgla brunatnego na terenie gmin Gubin i Brody w województwie lubuskim zostały wstrzymane postanowieniem administracyjnym Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska – wynika z danych ujawnionych przez Greenpeace. Czy PGE jeszcze wróci do tego projektu?
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Gorzowie Wielkopolskim stwierdziła luki w dokumentacji dotyczącej planowanej kopalni odkrywkowej, wymagające uzupełnień ze strony inwestora. Ponadto w lutym br. odbyły się konsultacje transgraniczne w sprawie kopalni, w trakcie których wskazano na braki w dokumentacji oraz na zaniżanie skali negatywnych skutków środowiskowych, jak np. strat w rolnictwie spowodowanych osuszaniem terenu przez kopalnię. RDOŚ wezwała inwestora do uzupełnienia braków. PGE nie zrobiła tego w wymaganym terminie.
Tymczasem uzupełnienie dokumentacji to warunek konieczny kolejnego etapu postępowania – konsultacji społecznych w gminach Gubin i Brody. Postępowanie zostanie zawieszone do momentu złożenia przez inwestora wniosku o jego ponowne podjęcie. Inwestor ma na to maksymalnie 3 lata. Po tym czasie będzie można uznać, że żądanie wszczęcia postępowania zostało wycofane.
Według pierwotnych planów PGE, w Gubinie miała powstać duża kopalnia węgla brunatnego wraz z elektrownią. Koszt inwestycji oszacowano na kilkanaście miliardów złotych, przez co od samego początku padały pytania w jaki sposób projekt miałby być sfinansowany. Przygotowania do budowy od samego początku napotykały też na opór lokalnej społeczności, wpieranej przez organizacje proekologiczne.